Człowiek, który przemienił upokorzenie w triumf
Nie podoba mi się nazwa „Święto Niepodległości”. Historia naszej państwowości nie zaczyna się 11 listopada 1918 r., ale ponad tysiąc lat wcześniej. Nie zmienia to oczywistego faktu, że właśnie tego dnia, kiedy na frontach I wojny światowej umilkły działa, zwierzchnictwo nad budzącą się z długiego snu Rzeczpospolitą obejmował człowiek, którego niezmordowanej walce i bezkompromisowej postawie zawdzięczamy naszą suwerenność.
Zapomniane królestwo
Czy Rada Regencyjna była bezwolną marionetką w rękach okupantów, czy rzadkim okazem realizmu Polaków?
Cmentarna rewolucja z przełomu XVIII i XIX w.
Stare Powązki, Rakowice, Łyczaków, Rossa – te cmentarze łączy nie tylko doniosła rola w polskiej kulturze, ale również czas powstania. Są bowiem pamiątkami po zmianach zapoczątkowanych przez Ludwika XVI.
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
W 1939 r. granica między walką prowadzoną przez regularne Wojsko Polskie a partyzantką tworzoną przez żołnierzy z rozbitych, odciętych bądź „zabłąkanych” oddziałów była bardzo płynna. Wojnę szarpaną przeciwko Niemcom rozpoczął nie tylko major Henryk Dobrzański „Hubal”.
Tysiąc lat polskiej uczty
„Wspólnota stołu to ponadczasowa wartość, której ogromne znaczenie dla jedności nie tylko rodziny, ale i całego społeczeństwa, dostrzegali nasi przodkowie” – mówi pisarz Andrzej Fiedoruk, autor książki „Jak dawniej jadano”.
Wschodniosłowiańskie demony. Zło czy dobro?
Korzenie wschodniosłowiańskiej demonologii sięgają pogaństwa. Demony długo żyły wyłącznie w plebejskiej tradycji, bo to wieś miała największy kontakt z naturą. Upowszechniły się w społecznej świadomości dopiero w XIX w. za sprawą pisarzy i poetów czerpiących inspirację z ludowych opowieści. Dlatego wiedza o wschodniosłowiańskich demonach dotarła do nas za pośrednictwem „skazek”, czyli bajek.
40 lat temu został zabity ks. Jerzy Popiełuszko
19 października 1984 r. funkcjonariusze komunistycznej Służby Bezpieczeństwa dokonali zabójstwa księdza. Przez cały rok organizowane są wydarzenia, których celem jest upamiętnienie tego kapłana i jego przesłania.
Z dziejów Komisji Nauk Technicznych PAU
Prof. Roman Ciesielski (1924–2004), specjalista od mechaniki budowli, członek czynny Polskiej Akademii Umiejętności, 20 marca 2002 r. wystosował obszerny i dobrze umotywowany wniosek na ręce prezesa PAU, w którym wskazywał, że powinna powstać jednostka integrująca przynajmniej tych techników, którym już przyznano status członków PAU.
O tym, jak Twardowski przestał być Niemcem
Pan Twardowski (postać, którą znamy z legendy) istniał naprawdę. Najwięcej dowodów łączy go z Krakowem, do którego dotarł z rodzinnej Norymbergi. Uważano go za czarownika, ale był też intrygantem.