Reklama
Rozwiń
Reklama

Amerykanie odnaleźli zabytek zrabowany z Gołuchowa w czasie wojny

Amerykańskie służby oraz prokuratura z Nowego Jorku zarekwirowały u prywatnego kolekcjonera niezwykle cenne szkło, które pochodziło z kolekcji Izabelli Czartoryskiej z Gołuchowa. Zabytek trafił w ręce przedstawicieli Ministerstwa Kultury.

Publikacja: 16.10.2025 09:14

Zabytek z kolekcji gołuchowskiej odzyskany przez amerykańskie służby specjalne.

Zabytek z kolekcji gołuchowskiej odzyskany przez amerykańskie służby specjalne.

Foto: Archiwum prywatne

Z tego artykułu się dowiesz:

  • W jaki sposób zabytek z kolekcji Izabelli Czartoryskiej trafił do Stanów Zjednoczonych i został zidentyfikowany?
  • Jakie działania podjęły amerykańskie i polskie instytucje w celu odzyskania zabytku?
  • Jakie były okoliczności wojenne, które doprowadziły do przemieszczenia i ukrycia kolekcji z Gołuchowa?
  • Jaką rolę odegrały służby amerykańskie w odzyskaniu zabytku?
  • Jakie inne przypadki odzyskiwania zrabowanych dóbr kultury zostały opisane przez „Rzeczpospolitą”?

Przekazanie cennego zabytku miało miejsce w środę w siedzibie Konsulatu Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej w Nowym Jorku – ustaliła „Rzeczpospolita”.

Niebawem do Polski zostanie zwrócone dno antycznego naczynia szklanego z IV w. Zabytek ten znajdował się w kolekcji Izabelli z Czartoryskich Działyńskiej, na zamku w Gołuchowie. Został włączony, wraz z wyjątkową kolekcją, do ustanowionej w 1893 r. ordynacji rodziny książąt Czartoryskich w Gołuchowie.

W wydanym w języku polskim statucie ordynacji jej założycielka oświadczyła: „Życzeniem jest mojem, aby te dzieła sztuki się nie rozproszyły i aby zbiór ten zachował się pełny i cały po wieczne czasy. Spodziewam się, że zbiór powyższy ogółowi pożytek przyniesie, wywołując i podnosząc upodobanie do sztuki i zmysł piękna; oglądanie tych zbiorów ma być dostępne dla każdego, pragnącego znaleźć tam źródło pomocnicze do badań naukowych i w zakresie sztuki”.

Czartoryska ukrywa skrzynie w budynku przy Kredytowej, Niemcy je znajdują

Jednak jesienią 1939 r. część zbiorów gołuchowskich została ewakuowana do Warszawy, Maria Ludwika Czartoryska ukryła w piwnicy budynku przy ul. Kredytowej 12 kilkanaście skrzyń z cennymi zabytkami. W październiku 1941 r. Czartoryska przyznała w czasie przesłuchania prowadzonego przez niemieckiego funkcjonariusza, gdzie je ukryła. Na polecenie Alfreda Schellenberga, ówczesnego okupacyjnego dyrektora Muzeum Narodowego w Warszawie, przewieziono jej zbiory do budynku muzeum.

Reklama
Reklama

Z protokołów otwarcia skrzyń wynika, że w zbiorach tych znajdowały się też antyczne szkła gołuchowskie. Zrobiono także fotografię dna naczynia, której szklany negatyw zachował się w Muzeum Narodowym w Warszawie.

Po wybuchu powstania warszawskiego Niemcy zaczęli wywozić zagrabione dobra polskiej kultury. Odzyskany właśnie zabytek prawdopodobnie znalazł się w jednej z kilkudziesięciu skrzyń, które zostały przetransportowane przez esesmanów z Muzeum Narodowego do austriackiego zamku Fischorn. Niemcy wywieźli tam oprócz części kolekcji z Gołuchowa także m.in. zbiory muzeum w Wilanowie, Belwederu i Zamku Królewskiego. Wiadomo, że pod koniec wojny zbiory te plądrowali niemieccy żołnierze, ale też Austriacy z pobliskich miejscowości, a potem także żołnierze amerykańscy. Szerzej pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej”.   

Szkło gołuchowskie – jak dowiadujemy się w Ministerstwie Kultury, znalazło się na liście strat wojennych już w 1953 r. Od zakończenia wojny jego los był nieznany.

Kto wpadł na trop antycznego szkła z kolekcji Izabelli Czartoryskiej?

W maju 2025 r. amerykańska archeolog dr Dorothy King poinformowała Muzeum Narodowe w Poznaniu, które ma pieczę nad zachowaną częścią kolekcji gołuchowskiej, o odnalezieniu zaginionego zabytku w prywatnej kolekcji na terenie Stanów Zjednoczonych. Informacja ta trafiła do polskich dyplomatów oraz przedstawicieli resortu kultury.

Po nawiązaniu bezpośredniego kontaktu z dr King, a następnie z przedstawicielami Department of Homeland Security – Homeland Security Investigations oraz biura Prokuratora Okręgowego Hrabstwa Nowy Jork, pracownicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazali amerykańskim służbom dokumentację obiektu.

Czytaj więcej

Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Reklama
Reklama

Funkcjonariusze HSI zabezpieczyli zabytek, a płk Matthew Bogdanos, szef Wydziału ds. Handlu Antykami w Biurze Prokuratura Okręgowego Hrabstwa Nowy Jork przekazał szkło gołuchowskie do polskiego przedstawicielstwa w Nowym Jorku. Zabytek trafił w ręce Elżbiety Rogowskiej, zastępcy dyrektora Departamentu Dziedzictwa Kulturowego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jak pisaliśmy w „Rzeczpospolitej”, funkcjonariusze DHS – HSI już kilka razy przekazywali polskiej stronie zabytki zrabowane w czasie wojny, które nielegalnie zostały przywiezione do USA, zwykle przez amerykańskich żołnierzy. Opisaliśmy m.in. pasjonującą historię zaginięcia i odnalezienia „Portretu damy” Melchiora Geldorpa, który został zrabowany przez Niemców z Muzeum Narodowego w Warszawie. Dzięki tym funkcjonariuszom do Polski wróciły też rysunki łódzkiej synagogi skradzione w 1998 r. z Archiwum Państwowego w Łodzi.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • W jaki sposób zabytek z kolekcji Izabelli Czartoryskiej trafił do Stanów Zjednoczonych i został zidentyfikowany?
  • Jakie działania podjęły amerykańskie i polskie instytucje w celu odzyskania zabytku?
  • Jakie były okoliczności wojenne, które doprowadziły do przemieszczenia i ukrycia kolekcji z Gołuchowa?
  • Jaką rolę odegrały służby amerykańskie w odzyskaniu zabytku?
  • Jakie inne przypadki odzyskiwania zrabowanych dóbr kultury zostały opisane przez „Rzeczpospolitą”?
Pozostało jeszcze 90% artykułu

Przekazanie cennego zabytku miało miejsce w środę w siedzibie Konsulatu Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej w Nowym Jorku – ustaliła „Rzeczpospolita”.

Niebawem do Polski zostanie zwrócone dno antycznego naczynia szklanego z IV w. Zabytek ten znajdował się w kolekcji Izabelli z Czartoryskich Działyńskiej, na zamku w Gołuchowie. Został włączony, wraz z wyjątkową kolekcją, do ustanowionej w 1893 r. ordynacji rodziny książąt Czartoryskich w Gołuchowie.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Kraj
Zaskakujące losy ikon z zamku Czocha. Skąd się wzięły w Olsztynie?
Kraj
Urzędnicy aresztowali buławę hetmana Branickiego. Od trzech lat leży w magazynie
Polityka
Odzyskane dzieła sztuki tylko dla państwa. Co z interesem spadkobierców?
Historia Polski
Gdzie jest „Portret młodzieńca” Rafaela Santi?
Reklama
Reklama