Reklama

Sybiracy w Afryce: Polscy uchodźcy w Tengeru

„Dla wielu polskich dzieci, które wydostały się z Syberii, Afryka okazała się miejscem, gdzie powracało dzieciństwo, a świat przestawał wydawać się groźny” – mówi Anna Rybakiewicz, pisarka, autorka książki „Za maską wroga”.

Publikacja: 30.10.2025 21:00

W Tengeru działał szpital, a nawet sanatorium przeciwgruźlicze – położone wysoko na stokach góry Mer

W Tengeru działał szpital, a nawet sanatorium przeciwgruźlicze – położone wysoko na stokach góry Meru

Foto: nac

8 października 1942 r. do portu Tanga w Tanganice przypłynął statek Malaja. Na jego pokładzie znajdowali się Polacy, którzy jako pierwsi mieli zamieszkać w nowo powstałym osiedlu Tengeru. W pani najnowszej książce „Za maską wroga” zanurzamy się w codzienność tego obozu dla polskich uchodźców, w którym w latach 1942–1950 znalazło schronienie ok. 5. tys. osób. Byli to przeważnie Sybiracy, którzy w wyniku ustaleń układu Sikorski–Majski z lipca 1941 r. opuścili tereny ZSRR wraz z Armią Andersa, a później osiedlali się w różnych częściach świata. Pamiętamy o pomocy, jaką Polakom wyświadczył np. Iran, przyjmując wówczas wielu z nich. Dlaczego historia obozów afrykańskich jest mniej znana?

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia Polski
„Ogałacanie” Dolnego Śląska z dóbr kultury
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Historia Polski
Grób Nieznanego Żołnierza – milczący świadek historii
Historia Polski
Fryderyk Chopin i organy
Historia Polski
Awantura o Krakowskie Przedmieście. Jak Warszawa gra w filmach?
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Historia Polski
Amerykanie odnaleźli zabytek zrabowany z Gołuchowa w czasie wojny
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama