Reklama

Operacja Wolność w Poznaniu

90. rocznica Powstania Wielkopolskiego. Region pozazdrościł stolicy obchodów powstania warszawskiego i chce całej Polsce przypomnieć o swoich bohaterach. Budżet przeznaczony na uroczystości to blisko 4 mln zł

Publikacja: 05.09.2008 02:17

Operacja Wolność w Poznaniu

Foto: Muzeum Powstania Warszawskiego

Już wkrótce na ulicach Poznania pojawią się patrole powstańcze, które przypomną o wydarzeniach sprzed 90 lat. Wielkopolanie ruszyli do walki 27 grudnia 1918 r. w reakcji na protesty niemieckiej ludności przeciw wizycie w Poznaniu pianisty Ignacego Paderewskiego. 16 lutego 1919 r. powstanie zakończył rozejm w Trewirze, na mocy którego w granicach Polski znalazła się niemal cała Wielkopolska.

– Ten zryw stanowił niezwykle ważny element walki o granice Rzeczypospolitej. Formacje zbrojne zawiązane przy jego okazji walczyły później choćby w Małopolsce czy na froncie litewsko-białoruskim – podkreśla prof. Bogusław Polak, historyk, który przygotowuje monografię powstania.

Uważa, że zryw Wielkopolan jest niedoceniany. – Należy sobie jednak zadać pytanie, ile w tym winy lokalnych władz. Przez lata nie było w Wielkopolsce muzeum poświęconego temu wydarzeniu. Powstaje dopiero teraz – mówi prof. Polak.

W tym roku jednak obchody zaplanowano na niespotykaną wcześniej skalę. W ich przygotowanie zaangażowali się wojewoda, marszałek i prezydent Poznania. – To ostatni moment, by przypomnieć o powstaniu. Jego uczestnicy już nie żyją. Za dziesięć lat przestanie ono budzić emocje – tłumaczy Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.

Wśród licznych atrakcji zaplanowanych na grudzień znajdą się m.in. rekonstrukcja koncertu Ignacego Paderewskiego i gra terenowa dla młodzieży pod hasłem "Operacja Wolność”. Z okazji rocznicy zostaną też wydane znaczek pocztowy i okolicznościowa moneta.

Reklama
Reklama

Kulminacją obchodów będzie przedstawienie, które wyreżyseruje Filip Bajon.

– Przygotowujemy widowisko historyczne z elementami publicystyki. Takie akcenty są konieczne, ponieważ w Polsce o powstaniu wielkopolskim nadal wiadomo bardzo niewiele – podkreśla Bajon.

Według Grzegorza Rutkiewicza z Grupy Rekonstrukcji Historycznej 3. Bastion Grolman powstanie wielkopolskie przez lata pozostawało w cieniu innych zrywów niepodległościowych. – Nie było ono tak spektakularne, nie pociągnęło za sobą dziesiątek tysięcy ofiar, nie zostało zniszczone duże miasto. Poza tym rozegrało się z dala od Warszawy – zaznacza Rutkiewicz.

W Poznaniu taką opinię usłyszeć można niemal na każdym kroku. – Trudno jednak mówić o kompleksie. Poznaniacy mają wiele racji, wystarczy przejrzeć podręczniki historii, w których temu zrywowi poświęca się mało miejsca. Gdyby nie film „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”, niewiele osób by o nim wiedziało. Ale taki już los autonomicznych regionów w państwie o silnie scentralizowanych strukturach – uważa prof. Ryszard Cichocki, socjolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.

Dlatego organizatorzy chcą, by teraz o powstaniu wielkopolskim usłyszała cała Polska. Posłużą temu setki billboardów na ulicach największych miast oraz reklamy w radiu i telewizji.

– Nie oczekuję, że ogólnopolska kampania promocyjna sprawi, iż z powstaniem wielkopolskim zacznie się identyfikować mieszkaniec Lublina czy stolicy – zastrzega marszałek Marek Woźniak. – Chcemy jednak wysłać do wszystkich rodaków czytelny sygnał: „świętujemy wielką rzecz, bądźcie z nami”.

Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama