Reklama

Przypadki szalonego Kambyzesa II

Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzana od stuleci beduińska legenda o dolinie zasłanej ludzkimi kośćmi. Ale nie tylko legenda.

Publikacja: 29.05.2025 21:00

Oaza Siwa, Egipt. Shali (Stare Miasto) słynie z architektury kersheef (cegła mułowa). W oddali widać

Oaza Siwa, Egipt. Shali (Stare Miasto) słynie z architektury kersheef (cegła mułowa). W oddali widać bujną zieleń

Foto: Bogusław Chrabota

Wśród ludzi Amazigh co chwila spotyka się takich, co cmentarzysko widzieli, a nawet jeśli nie oni, to ich dziadowie, ojcowie, stryjowie. Stosy ludzkich kości ułożonych w pryzmy. Wystające jak resztki rusztowań spod rozwiewanych przez wiatr pisakowych wydm. Pojawiające się na chwilę, by szybko znów zapaść się pod ziemię. Taka jest opowieść o armii Kambyzesa II. O wielkiej wyprawie w piaski i zagładzie.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Historia
200 lat książki, która nauczyła nas jeść inaczej
Historia
Ogień, zdrada i koniec templariuszy – nowa powieść Bogusława Chraboty
Historia
Kompozytor króla Polski – zaskakujące polskie tropy Jana Sebastiana Bacha
Reklama
Reklama