W piątek przypada 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Tegoroczne hasło obchodów brzmi „Dziel się pamięcią, bo zniknie”.
– Każde pokolenie musi nauczyć następne pokolenie tego, co pamięta. Każde pokolenie młodych ludzi z trudem podchodzi do historii. Widzimy, że młodzież jest niechętna historii, z czasem zaczyna rozumieć, doceniać – powiedział w rozmowie z RMF FM Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.
Czytaj więcej
W sondażu przeprowadzonym przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej” zapytaliśmy, czy Powstanie Warszawski...
Jan Ołdakowski: Powstanie Warszawskie powołało na dwa miesiące wolną Polskę
– Z badań wynika, że młodzieży trzeba wytłumaczyć, dlaczego historia jest ważna, potrzebna, dlaczego buduje wspólnotę. Szczególnie teraz, kiedy Polska jest poddana atakom hybrydowym i to, co specjaliści od militariów nazywają odpornością społeczną, musimy budować na różne sposoby, a Powstanie Warszawskie jest tutaj idealne – dodał.
Jan Ołdakowski mówił, odwołując się do danych o ruchu internetowym, że są województwa, w których Powstanie Warszawskie jest „bardzo intensywnie przeżywane”, a w innych jest „dużo mniej znane czy przeżywane”. – My dlatego czcimy tak wyjątkowo Powstanie Warszawskie, że ono też powołało do życia na dwa miesiące jakąś wolną Polskę – i to była Polska dla wszystkich, mimo że ograniczona tylko do naszej stolicy, Polska świetna, Polska z dwoma dziennikami ustaw – stwierdził. – To, co się działo w powstaniu było ważne, ale dla nas też ważni są powstańcy, to, czego nas uczą w życiu – podkreślił.