Reklama

Rewolucja kubańska: Wolni albo martwi

W grudniu 1956 r. Fidel Castro i jego współtowarzysze przybyli na Kubę na pokładzie jachtu „Granma”. Z zasadzki przygotowanej przez siły rządowe ocalało tylko 21 uczestników rejsu. To oni wywołali rewolucję, która całkowicie odmieniła Kubę. Niestety, nie była to zmiana na lepsze.

Aktualizacja: 09.10.2017 06:58 Publikacja: 09.10.2017 00:01

Rewolucjoniści wkraczają do Hawany (styczeń 1959 r.)

Rewolucjoniści wkraczają do Hawany (styczeń 1959 r.)

Foto: afp

9 października 1967 roku w La Higuera w Boliwii został zastrzelony schwytany poprzedniego dnia przez żołnierzy argentyński rewolucjonista Ernesto „Che” Guevara. W rocznicę tego wydarzenia przypominamy tekst z 28 września 2017 roku.

Siódmego dnia wyprawy załoga „Granmy” ma już serdecznie dość. Wszystkiego i wszystkich – rozpadającego się jachtu, wzburzonego morza, rewolucji i siebie nawzajem. Większość kubańskich rewolucjonistów in spe szczerze zazdrości tym, którzy nie zmieścili się na statek w małym meksykańskim porcie Pozo Rico nieopodal Tuxpan 25 listopada o wpół do drugiej nad ranem. Wówczas jednak sytuacja jest zgoła inna. To 50 guerilleros, którzy zostali na brzegu, tęsknie spogląda na znikający w ciemnościach karaibskiej nocy jacht, a po wodach Zatoki Meksykańskiej niosą się słowa kubańskiego hymnu narodowego. Ta nieco pompatyczna i podniosła atmosfera nie trwa długo, bo już następnego dnia zrywa się sztorm, który nie odpuszcza przez kolejne dni, jak gdyby natura sprzymierzyła się z reżimem Batisty i postanowiła zdławić rewolucję w zarodku.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama