Moje felietony w „Rzeczy o Historii” dotyczą różnych dziedzin nauki, ale ponieważ jestem inżynierem, najchętniej sięgam do tematów, które związane są z historią techniki. Dzisiaj opowiem o dziejach rozwoju metra (kolei podziemnej w miastach) i o najważniejszych faktach związanych z jego doskonaleniem.
Wcześniejsze systemy komunikacji miejskiej
Zanim zajmę się tytułowym metrem, wspomnę o tym, że systemy komunikacji miejskiej rozwijały się wielokierunkowo i obecnie mają charakter wielowymiarowego „przekładańca”. Poza metrem są dostępne: tramwaje, autobusy, trolejbusy, taksówki... Tak jest dziś. Natomiast w średniowiecznych miastach środków transportu zbiorowego nie było. Jeśli ktoś chciał się przemieścić z jednego miejsca do innego (na przykład z mieszkania na targowisko po zakupy produktów spożywczych), to musiał iść na piechotę, albo – jeśli miał konia – to wierzchem albo wózkiem zaprzężonym w konie. Taki sposób przemieszczania wiązał się z niebezpieczeństwem, bo większość domów była nieskanalizowana, wzdłuż ulic były rynsztoki, a nieczystości wylewano przez okno wprost na ulicę.
Tak to się działo w obrębie miast. Na dłuższych trasach ludzie przemieszczali się dość wcześnie publicznym transportem w postaci dyliżansów albo promów, natomiast w miastach dostępne były tylko dorożki. Ale to był transport indywidualny, a nie zbiorowy. Innowację w miastach stanowiły konne tramwaje przewożące po wybranych trasach wiele osób. Pierwsze takie pojazdy pojawiły się w Paryżu w 1662 r. Dla tych tramwajów (nazywanych omnibusami) wybitny francuski matematyk Blaise Pascal opracował sposób ich funkcjonowania oparty na kursowaniu stale po tych samych trasach i na odjazdach z poszczególnych przystanków o określonych godzinach. Podobne rozwiązania zastosowano w Londynie dopiero w 1829 r. Dzięki stałym trasom ruchu późniejsze tramwaje poruszały się na szynach, co dawało im przewagę nad pojazdami, których koła zapadały się w grząskie na ogół jezdnie.
Tramwaje (najpierw konne, potem elektryczne) oraz autobusy zwiększały jednak zatłoczenie ulic miast i trzeba było transport publiczny rozwiązać inaczej. Zuchwale postanowiono go zepchnąć pod ziemię.
Czytaj więcej
W dziejach rozwoju myśli naukowej i technicznych wynalazków wielką rolę odgrywały i nadal odrywaj...