Międzynarodowe Centrum Badań Prześladowań Nazistowskich Arolsen Archives i Archiwa Państwowe Bawarii wspólnie poszukują rodzin osób skazanych przez sądy Trzeciej Rzeszy na karę śmierci.
– Listy te pochodzą z akt egzekucyjnych więzienia Stadelheim w Monachium i nigdy nie zostały wysłane do rodzin, wbrew ostatniej woli skazanych. Arolsen Archives będą korzystać z europejskiej sieci wolontariuszy w celu odnalezienia rodzin ofiar – informuje Ewelina Karpińska-Morek, koordynator kampanii #StolenMemory w Polsce.
W Monachium był centralny ośrodek, gdzie wykonywano karę śmierci
Więzienie Stadelheim w Monachium było tzw. centralnym ośrodkiem egzekucyjnym Trzeciej Rzeszy. Do 1945 roku stracono tam ponad tysiąc osób.
Pochodzące z tego więzienia dokumenty obejmują niedostarczone listy pożegnalne skazańców napisane do bliskich. Korespondencja ta została zatrzymana przez administrację więzienia lub ówczesne władze. W 844 tzw. aktach egzekucyjnych znajduje się ponad 50 listów, które od 1975 roku są przechowywane w Archiwum Państwowym w Monachium. Są one dostępne do celów badawczych.
Czytaj więcej
Brytyjczycy chcieli wyciągnąć go z berlińskiego więzienia. Kim był polski agent głębokiego wywiad...