Reklama

Wspomnienie o wyjątkowej arystokratce

Moja ciocia, Klementyna Ignacia Victoria Consuelo markiza de Barrigue de Fontanieu, czuła się po trosze Polką i Francuską, ale przede wszystkim Argentynką. Przez ponad 30 lat pracowała w Ambasadzie Argentyny w Paryżu, stając się osobą instytucją dla MSZ obu krajów.

Publikacja: 18.04.2025 04:44

Od lewej: Consuelo markiza de Barrigue de Fontanieu (córka Róży Orłowskiej), Danila z Pallavicinich

Od lewej: Consuelo markiza de Barrigue de Fontanieu (córka Róży Orłowskiej), Danila z Pallavicinich Javierowa Orłowska (synowa Róży) i Soledad z Krasickich Stefanowa Ybarra (wnuczka Róży), ok. 2000 r.

Foto: ARCHIWUM AUTORA (4)

Trudno z należnym dystansem pisać o osobie bardzo bliskiej, siostrze swej matki, która była i wielka damą – może nawet jeszcze w stylu XIX-wiecznym – i kochającą córką, matką i wreszcie babką. Takich dam w Polsce, a nawet może i w całej Europie zwyczajnie już nie ma. I nie chodzi tu o prostą konstatację, o której wspomina się nostalgicznie od kilkudziesięciu lat, że to koniec starej Polski (la vieille Pologne) czy także starej Europy ancien regime’u dobrze pokazanej w „Lamparcie” Giuseppe Tomasiego di Lampedusa, czy w podobnych – choć późniejszych – „Okruchach dnia” Jamesa Ivory’ego.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia świata
Kursk, czyli pierwsza katastrofa Putina. Po 25 latach nadal pełno zagadek
Historia świata
Transport w krajach afrykańskich i Oceanii. Metro, część IV
Historia świata
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”. Rocznica ataków na Hiroszimę i Nagasaki
Historia świata
Airão Velho, miasto widmo w Amazonii
Historia świata
Krótka wycieczka po historii Kaukaskiej Albanii i jej Kościoła autokefalicznego
Reklama
Reklama