Moralna pomoc dla Czechosłowacji od esbeków znad Wisły

Polska bezpieka wysłała do Czechosłowacji starannie dobraną grupę funkcjonariuszy.

Aktualizacja: 19.08.2018 17:07 Publikacja: 19.08.2018 00:01

Polacy mieli m.in. namierzać osoby negatywnie nastawione do interwencji. Śladów tej niechęci nie bra

Polacy mieli m.in. namierzać osoby negatywnie nastawione do interwencji. Śladów tej niechęci nie brakowało

Foto: Zbiory USTR w Pradze

Jednym z nieznanych epizodów interwencji w Czechosłowacji była działalność specjalnie wówczas utworzonej grupy operacyjnej „Góral". Nasuwa się analogia do działającej na początku lat 80. w Polsce wschodnioniemieckiej grupy operacyjnej „Warszawa" („Warschau"). Cóż, historia lubi się powtarzać... Warto jednak podkreślić, że w przeciwieństwie do funkcjonariuszy Stasi w Polsce „Góral" działał u naszego południowego sąsiada bez wiedzy, a tym bardziej zgody miejscowych władz.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama