Ten szeroki potok jest ową słynną granicą, której przekroczenie przez Gajusza Juliusza Cezara 10 stycznia 49 r. p.n.e. przeobraziło republikę rzymską w cesarstwo i nakierowało dzieje świata na zupełnie nowy tor.
Rzymski historyk Swetoniusz twierdził, że były namiestnik Galii wypowiedział przy tym słynne słowa: „alea iacta est” – „kości zostały rzucone”. Przekroczenie granicy Italii na czele XIII Legionu było aktem szczególnego nieposłuszeństwa wobec porządku ustrojowego państwa. Rubikon był uważany za naturalną granicę oddzielającą Italię od Galii Przedalpejskiej; przekroczenie go przez wodza prowadzącego na święte miasto wojsko było nie tylko przestępstwem, ale wręcz świętokradztwem. Senat Rzymski był bowiem personifikacją wszystkiego co rzymskie, od religii po wojsko. 900 senatorów stanowiło kolektywną głowę państwa rzymskiego. Dlatego państwo to formalnie nosiło nazwę Senatus Populusque Romanus (w skrócie SPQR). Ta łacińska formuła oznaczająca „senat i lud rzymski” jasno wskazywała, że jedyna władza nad Imperium Rzymskim i wszystkimi jego prowincjami należy niepodzielnie do owego dostojnego konwentu. Senatorowie z dumą podkreślali, że ich zgromadzenie zostało powołane przez samego Romulusa w 753 r. p.n.e. Było zatem najstarszą i najdostojniejszą instytucją prawodawczą Wiecznego Miasta.