Reklama
Rozwiń

Portret Elżbiety I z Armadą

Znamy trzy różne wersje tego obrazu. Jedną z nich około 1590 r. miał namalować George Gower, nadworny malarz królowej.

Aktualizacja: 03.09.2020 17:26 Publikacja: 03.09.2020 15:58

Portret Elżbiety I z Armadą

Foto: WIKIMEDIA COMMONS/SHAKKO

W maju 2016 r. brytyjską opinię publiczną zelektryzowała wiadomość o tym, że potomkowie sir Francisa Drake'a postanowili sprzedać pozostający w posiadaniu rodziny od 1775 r. obraz „Portret królowej Elżbiety I po rozgromieniu Armady". Aby nie kupił go prywatny inwestor, trzeba było zebrać 10 mln funtów. Fundacja charytatywna Art Fund zadeklarowała datek w wysokości 1 mln, a kolejne 400 tys. – Królewskie Muzeum w Greenwich. Brakującą kwotę zebrano z pomocą wielu organizacji i zwykłych obywateli. W sumie fundusz wsparło osiem tys. darczyńców, dzięki czemu obraz trafił do najbardziej godnego i adekwatnego miejsca: Queen's House w Greenwich, który wybudowano w pobliżu nieistniejącego już dziś Pałacu Placentii, gdzie 7 września 1533 r. urodziła się córka Henryka VIII i jego drugiej żony Anny Boleyn, znana później jako królowa Elżbieta I, ostatnia z rodu Tudorów. Tak pozyskane dzieło zostało poddane gruntownej konserwacji, a dziś jest jedną z największych atrakcji muzeum. Miłośnicy sztuki mogą je porównać z wersjami pozostającymi w zasobach londyńskiego National Portrait Gallery oraz Woburn Abbey w Bedfordshire (na prezentowanym powyżej zdjęciu).

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już od 19 zł/msc przez pierwszy rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

19 zł za miesiąc przez pierwszy rok, od 13 miesiąca każdy kolejny w cenie 39 zł za miesiąc.

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego