Cel nadrzędny: przetrwanie narodu

Kolaboracja jest słowem o wydźwięku wybitnie negatywnym. Kojarzona jest niemal wyłącznie ze zdradą. Jako wzór takiej haniebnej postawy stawia się państwo Vichy pod kierownictwem marszałka Philippe’a Pétaina i premiera Pierre’a Lavala.

Publikacja: 22.11.2024 04:30

Członkowie Rady Głównej Opiekuńczej z wizytą u Hansa Franka w styczniu 1944 r.

Członkowie Rady Głównej Opiekuńczej z wizytą u Hansa Franka w styczniu 1944 r.

Foto: nac

Czy w okupowanej Polsce także dochodziło w latach 1939–1945 do instytucjonalnej kolaboracji z Niemcami organizacji roszczących sobie tytuł do reprezentowania narodu polskiego?

Jestem przeciwnikiem uproszczonych, jednoznacznych i czarno-białych ocen historycznych. Dlatego nie mogę twierdzić, że kiedykolwiek doszło do takiej formy współpracy z Niemcami, choć powojenna historiografia komunistyczna w bardzo złym świetle portretowała Radę Główną Opiekuńczą z jej prezesem Adamem Ronikierem. Zarzucano mu, że wraz z Władysławem Studnickim, Józefem Mackiewiczem i Czesławem Ancerewiczem, należał do grupy polskich germanofilów, postulujących walkę Polaków u boku Niemców przeciw Armii Czerwonej. Obrońcy Ronikiera uznali taką opinię za komunistyczne fałszowanie i spłycanie historii oraz mieszanie odmiennych zachowań i opinii.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń