Zadaniem komisji było opracowanie tajnego raportu zawierającego bilans strat poniesionych przez Grecję w tym okresie. Eksperci mieli także przygotować podstawy prawne do procesu sądowego o wypłatę odszkodowań wojennych przez obecny rząd Niemiec.
Istnienie 80-stronicowego raportu ujawnił Georgios Christidis, grecki korespondent tygodnika „Der Spiegel". W jego opinii ateńscy biegli doszli do jednoznacznego wniosku, że „Grecja nigdy nie otrzymała reparacji – ani za kredyty, których z przymusu udzieliła Niemcom, ani za szkody, jakie kraj poniósł w czasie wojny". Po dość precyzyjnej analizie 190 tys. stron dokumentów z kilku archiwów państwowych i municypalnych biegli dokonali dokładnej kalkulacji strat narodowych poniesionych w czasie hitlerowskiej niewoli. I chociaż nikt jeszcze nie potwierdził żadnych konkretnych kwot wymienionych w raporcie, korespondent wspomnianego niemieckiego tygodnika ocenił, że Berlin winien jest 108 mld euro za odbudowę infrastruktury kraju po zniszczeniach wojennych i 54 mld euro z tytułu kredytów pochodzących z kasy greckiego banku emisyjnego.