I jakież było jej zdziwienie, kiedy po kilku dniach otrzymała na formularzu Domów Towarowych Centrum „list” z wydrukowaną następującą treścią:

„Nawiązując do skargi (wniosku) Obywatela (ki) z dnia 29. XI. 1972 r. uprzejmie informujemy, że sprawą powyższą zajmie się odpowiednia komórka n/Przedsiębiorstwa. Wiążącej odpowiedzi udzielimy Obywatelowi (ce) w ustawowym terminie”.

Druczek podpisała – Irena Kalinowska – z-ca kier. działu sprzedaży Domu Towarowego Sawa.

Co znaczy: „wiążącej odpowiedzi udzielimy Obywatelowi (ce) w ustawowym terminie” – naprawdę nie rozumiemy. Przecież pani K.G. wpisała tylko kilka uprzejmych słów pochwały... Czyż nie jest to typowy przykład mechanicznego, czysto formalnego kwitowania zapisów w książkach sklepowych? Radzę jednak nie zrażać się i takie zapiski czynić.

za rubryką Hanny L. „Książka Życzeń i Zażaleń”, „Zwierciadło” nr 53, 1972 r.