Narkotyki od dawna służyły człowiekowi w walce z fizycznymi i psychicznymi cierpieniami. Taki zbawienny z pozoru, ale zgubny w rzeczywistości wpływ na organizm człowieka wzbudzał zainteresowanie wojskowych. Marzenia o posłusznej, a zarazem niezwyciężonej armii przyczyniły się w największym stopniu do masowego rozpowszechnienia narkotyków traktowanych jako idealne psychostymulatory. Już Aleksander Wielki doceniał rolę opium. Na jego rozkaz hoplici greckiej falangi wdychali przed walką dym ze specjalnych makowych kulek, uodparniając się na ból po odniesionych ranach. Cały szlak tego niezwyciężonego zdobywcy znaczyły pola makowe uprawiane specjalnie z jego rozkazu. Ale dopiero era nowożytna, wraz z rewolucją przemysłową i odkryciami w dziedzinie chemii, przyniosła upowszechnienie narkotyków w skali globalnej.