Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.02.2020 16:03 Publikacja: 27.02.2020 21:00
Foto: wikimedia commos
Absolwenci uzyskiwali miano „kasiarza”, czyli złodziejskiego mistrza. Wszystko oczywiście nieoficjalnie, bowiem tajne szkoły nie wydawały żadnych dyplomów, a ich „absolwent” mógł wejść do elitarnego, przestępczego grona tylko po zaliczeniu zajęć teoretycznych i praktycznych i po decyzji złodziejskiego grona o przyjęciu go. Mimo tej tajności, opracowano sposób na to, aby weryfikować tych, którzy chcieliby bez „uprawnień” posługiwać się „tytułem” kasiarza.
A zatem każdy, kto chciałby tak się określać, w razie wątpliwości musiał wskazać osoby udzielające mu rekomendacji. Protektorami mogli być tylko albo nauczyciele złodziejskiego fachu, albo inni przyjęci do grona. W przestępczym półświatku weryfikacja tych informacji trwała krótko. Kto posługiwałby się tytułem „kasiarza” bez uprawnień, ryzykował śmiercią.
Martwa armia Kambyzesa II, zaginiona gdzieś na egipskiej Pustyni Zachodniej. I jej lustrzane odbicie – powtarzan...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Żyjący na przełomie IV i V w. Sokrates Scholastyk, grecki historyk Kościoła starożytnego, wspomina w swojej wiel...
W Puźnikach na Ukrainie naukowcy odnaleźli szczątki 42 osób, najpewniej to nie wszystkie ofiary UPA. Instytut Pa...
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas