Najbardziej imponująco prezentowała się artyleria, przede wszystkim najcięższa, złożona z armat morskich i kolejowych o następujących kalibrach: 280, 305, 340, 380 i 406 mm. Miały służyć do ostrzeliwania celów na morzu, do bezpośredniej obrony umocnień wykorzystywano mniejsze kalibry – 105, 88, 75 mm (m.in. eksfrancuskie).
Jednak najdotkliwsze straty lądującym na plażach Normandii aliantom zadała niemiecka broń maszynowa – zwłaszcza słynny Maschinengewehr 42 (MG42). MG42 kaliber 7,92 mm był owocem doświadczeń kilku niemieckich ośrodków konstruujących broń. Prototyp opracowano w 1939 roku w firmie Metall und Lackierwarenfabrik Johannes Grossfuss AG. Karabin ten stanowił następcę znakomitego MG34. Uwzględniono zalety poprzednika, ale kilka innowacji uczyniło zeń broń jeszcze lepszą.
Uniwersalny MG42 wykorzystywał zasadę krótkiego odrzutu lufy oraz ciśnienie gazów prochowych ze wspomagacza wylotowego. W odróżnieniu jednak od MG34 zastosowano nowy sposób ryglowania: rozchylanie symetrycznie rozmieszczonych rygli; rolki umieszczone w tłoku zaporowym rozsuwane były podczas ryglowania skosami klina, a podczas odryglowania zsuwały się dzięki skosom komory zamkowej. Zapewniało to niezawodne działanie, niewielką podatność na zanieczyszczenia i wysoką szybkostrzelność. Ponadto użyto bardzo efektywnego mechanizmu podawania amunicji, umieszczonego w pokrywie komory zamkowej. MG42 zasilany był z metalowej 50-nabojowej taśmy, łączonej najczęściej w większe odcinki, umieszczanej z lewej strony. Można ją było schować w bębnowym magazynku zwiększającym mobilność; stosowano go rzadko z uwagi na to, że strzelając serią, owe 50 nabojów zużywano w... dwie sekundy!
Charakterystyczny dźwięk szybkostrzelnego MG42 powodował, że alianccy żołnierze nazywali go Hitler’s Zipper (zamek błyskawiczny Hitlera). Karabin nie miał przełącznika rodzaju ognia, strzelał tylko serią. Broń wyposażona była w dwójnóg, ale montowano ją także na uniwersalnym trójnogu (jak w MG34). Masa karabinu wynosiła 12 kg (z trójnogiem 19 kg), długość 1120 mm, a szybkostrzelność sięgała 1100 – 1200 strz./min. Karabin trafił na front w 1942 roku i był używany do końca wojny; wyprodukowano około 400 000 sztuk. Funkcjonalność, niezawodność, a przede wszystkim niezwykle prosta technologia produkcji tej broni (matrycowanie części) uczyniła z MG42 najlepszy karabin maszynowy II wojny światowej i jednocześnie broń przyszłości: wiele rozwiązań konstrukcyjnych zastosowano w nowoczesnych karabinach maszynowych, a sam MG (jako MG3) używany jest do dzisiaj w Bundeswehrze; dostosowano go do standardowej natowskiej amunicji.
Niektóre opracowania dotyczące MG42 sugerują, iż nowatorski sposób ryglowania Niemcy ściągnęli od polskiego inż. Edwarda Steckego, którego dokumentację techniczną przejęli we wrześniu 1939 roku.