Decydujące dla sprawy koreańskiej rozmowy Kima ze Stalinem odbyły się w Moskwie w kwietniu 1950 roku. Według odtajnionych dokumentów sowieckich i chińskich Stalin uzależnił akceptację planów północnokoreańskich komunistów od zaaprobowania ich przez Pekin. Kim 13 maja udał się więc do chińskiej stolicy i tym razem uzyskał od Mao pełne poparcie dla inwazji na Południe oraz obietnicę zbrojnej pomocy.
Podkreślić należy, że Koreańczyk po mistrzowsku wykorzystał rysujące się już rozbieżności między dwoma komunistycznymi mocarstwami, kreując sytuację, w której odrzucenie jego propozycji byłoby uznane za brak „rewolucyjnego zaangażowania”.
Wyprzedzając chińskie „tak” dla ataku na Koreę Południową, Rosjanie (prawdopodobnie na przełomie marca i kwietnia) skierowali do Korei Północnej grupę oficerów sztabowych w celu opracowania szczegółowych planów działań.