Podczas Nocy Muzeów w Muzeum Wojska Polskiego będzie można poklepać po ramieniu niemal żywego Władysława Jagiełłę...
– Nie tylko poklepać, ale także uszczypnąć albo dotknąć dłoni czy policzka i poczuć, jak silikon, z którego wykonano figurę króla, odkształca się pod naciskiem jak prawdziwe ludzkie ciało.
Muzeum, w którym sam dyrektor zachęca do dotykania eksponatów?
– Minęły czasy, gdy po salach muzealnych trzeba było chodzić w filcowych papuciach i wszystkiemu, co w nich wystawiono, przyglądać się z należytym szacunkiem, czyli z daleka. Nowoczesna formuła ekspozycji muzealnej wynika z zasady „dotknąć, by zrozumieć". Odpowiada to oczekiwaniom i przyzwycza- jeniom dzisiejszego gościa muzeów.
Celem jest możliwie największa dostępność tego, co prezentujemy. Oczywiście wyjątkiem są zabytki o wielkiej wartości historycznej, które trzeba chronić przed wszystkim, co może im fizycznie zagrażać.