Pełen entuzjazmu brytyjski marszałek Bernard Montgomery przekonywał, że jego plan pozwoli zakończyć wojnę przed Bożym Narodzeniem 1944 r. Plan ten przewidywał obejście od północy przez Holandię niemieckich umocnień Linii Zygfryda, przekroczenie Renu pod Arnhem i wyprowadzenie pancernego uderzenia na Zagłębie Ruhry – przemysłowe serce Niemiec. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że może się to udać. Armia niemiecka dopiero co poniosła wielką klęskę we Francji, a do Niemiec uciekały jej wykrwawione resztki. O ile na początku sierpnia oddziały alianckie walczyły o wyrwanie się z Normandii, o tyle na początku września były już w Antwerpii, Luksemburgu, Lotaryngii i przy granicy szwajcarskiej. Niemiecki feldmarszałek Walther Model, dowódca armii niemieckiej na froncie zachodnim, desperacko uzupełniał swoje oddziały marynarzami i personelem technicznym Luftwaffe.