Reklama

„Barbarossa” – początek podboju świata

Nie bez przyczyny wybrałem taki tytuł tego felietonu. Kryptonimem „Barbarossa”, nawiązującym do przydomku XII-wiecznego króla Niemiec i cesarza rzymskiego Fryderyka I Rudobrodego, nazwano największą niemiecką operację wojskową w czasie II wojny światowej, czyli napaść na terytorium ZSRR. Ale w instrukcji Hitlera nr 32 z 11 czerwca 1941 r. został przedstawiony znacznie szerszy, niemal globalny kontekst „kampanii wschodniej”.

Publikacja: 19.06.2025 21:17

Adolf Hitler i Benito Mussolini dokonują inspekcji frontu wschodniego. Wśród nich, w tle, marszałek

Adolf Hitler i Benito Mussolini dokonują inspekcji frontu wschodniego. Wśród nich, w tle, marszałek Keitel. Po prawej – marszałek von Rundstedt; 1942 r.

Foto: Roger Viollet via Getty Images

Warto przyjrzeć się tej instrukcji, żeby zrozumieć, że rozbicie Sowietów wcale nie miało zakończyć wojny, a jedynie zabezpieczyć zdominowaną przez Niemców Europę przed inwazją wojsk nieprzyjacielskich. Hitler uznał, że zaraz po rzuceniu ZSRR na kolana, zacznie zmniejszać liczebność niemieckich wojsk lądowych na rzecz znacznego rozszerzenia potencjału Kriegsmarine i Luftwaffe. Nie oznaczało to jednak, że planował osiąść na laurach i zbudować coś na wzór niemieckiego Pax Romana – rozległego, pokojowego i ustabilizowanego imperium europejskiego, które pod względem cywilizacyjnym znacznie wyprzedziłoby resztę świata.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Paweł Łepkowski: Okupacyjne fantazje Hitlera
Historia
Języki na wymarciu. Co pomoże im przetrwać - dzieci czy AI?
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Reklama
Reklama