Reklama

„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”

Tadeusz Borowski w 1943 r. trafił do Auschwitz... Przeżył. Po wojnie opublikował wstrząsające opowiadania. Potem chciał wierzyć, że komunizm będzie przepustką do nowego wspanialszego świata. A jednak 3 lipca 1951 r. popełnił samobójstwo.

Publikacja: 07.02.2025 04:59

Tadeusz Borowski (pierwszy z lewej) w podróży do Murnau, 1945 r.

Tadeusz Borowski (pierwszy z lewej) w podróży do Murnau, 1945 r.

Foto: PAP/Muzeum Literatury (3)

Koniec tamtego [1946] roku obfitował w więcej spektakularnych wydarzeń. Po miesiącach wypisywania się z życia Tadeusz wraca do niego pełną parą – i od razu wdaje się w awanturę. Tak już właściwie będzie do końca. To mu zostało z czasów tajnych kompletów, doświadczenia obozowe chyba tylko wzmocniły tę jego zaczepność, odwagę mówienia na głos, prowokowania. Co, może nie?! Nie prowokował dla efektu. Niezrozumiała dla otoczenia pasja poszukiwania prawdy w oszukańczym świecie i fanatycznego stawania w jej obronie czyniła go w oczach środowiska furiatem.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
86. rocznica wybuchu II wojny światowej. Karol Nawrocki domaga się reparacji od Niemiec. Donald Tusk mówi o wygrywaniu bez wojny
Historia
Jak się zaczął i skończył Skype
Historia
Paweł Łepkowski: Okupacyjne fantazje Hitlera
Historia
Języki na wymarciu. Co pomoże im przetrwać - dzieci czy AI?
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Reklama
Reklama