RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 24.12.2024 07:36 Publikacja: 22.12.2022 21:00
Kazimierz Sichulski W szopce bożonarodzeniowej 1938
Foto: Materiały Prasowe
Przypominamy tekst, który ukazał się w „Rzeczy o historii” 23 grudnia 2022 roku
Dionizy Mały (łac. Dionysius Exiguus), jednoosobowy think tank w habicie, kanonista, chronolog i teolog, rodem z dzisiejszej Konstancji w Dobrudży (ok. 470–550), pół tysiąca lat po Chrystusie (w 532 r.) obliczył, że Zbawiciel urodził się 25 grudnia – 754 lata od założenia Rzymu. Tak złożył do grobu praktykę liczenia lat bieżących od przejmowania urzędu przez dwóch rzymskich konsulów, później od narodzin kolejnych cesarzy. A przy obliczaniu liczb absolutnych – od niepewnej cezury założenia Rzymu. Co ważniejsze, roczna data urodzin Chrystusa zapoczątkowała nową rachubę kalendarzową, czyli erę chrześcijańską, którą stosujemy do dziś. To dlatego dobiega końca 2022 rok naszej ery, gdyż od narodzenia Chrystusa upłynęło 2022 lata.
Informacje o sposobach obchodzenia świąt Bożego Narodzenia na ziemiach polskich w pierwszych wiekach po chrystianizacji należą do wyjątkowo skromnych. Praktycznie nie znamy przekazów o tym, w jaki sposób nasi przodkowie świętowali. Również Wigilia tamtych czasów stanowi zagadkę.
W bibliotece publicznej w Berlinie znaleziono nie tylko rękopis hymnu „Gaude Mater Polonia”, ale także inne zabytki zrabowane z Polski, w tym związane z polskim wieszczem.
Pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej oskarżył dwóch sędziów Sądu Marynarki Wojennej oraz prokuratora wojskowego z Wrocławia za działania podejmowane wobec działaczy opozycji demokratycznej po wprowadzeniu stanu wojennego.
Od ponad roku Fundacja Wolność i Demokracja czeka na decyzję władz ukraińskich pozwalającą na przeprowadzenie ekshumacji Polaków zabitych w czasie wojny w Puźnikach.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
To, co stworzył inżynier budujący układ scalony będący „sercem” telefonu komórkowego, to prawdziwe arcydzieło. To genialne ułożenie i połączenie tysięcy elementów!
Nadejście nowego roku to często czas postanowień. Mogą one dotyczyć różnych obszarów naszego życia, choć z ich realizacją… bywa różnie. Warto więc skupić się na takich, które są dość proste w wykonaniu i jednocześnie przyniosą nam wymierne korzyści, wygodę i spokój. Pomoże w tym aplikacja PeoPay Banku Pekao S.A. z którą można ćwiczyć dobre nawyki finansowe, uporządkować swój budżet i oszczędzić.
Instytut Polonika sfinansował prace zabezpieczające w Państwowym Archiwum Historycznym Ukrainy, które mieści się we Lwowie w dawnym klasztorze bernardynów. Znajdują się w nim dokumenty dotyczące historii Polski.
W bibliotece publicznej w Berlinie znaleziono nie tylko rękopis hymnu „Gaude Mater Polonia”, ale także inne zabytki zrabowane z Polski, w tym związane z polskim wieszczem.
Tysiąclecie koronacji pierwszego polskiego króla zbiega się w czasie z naszą prezydencją w Unii Europejskiej. Są pewne wnioski, które można z tamtej, pozornie dawnej lekcji wyciągnąć na dziś. Dotyczą one Rosji, zbrojeń, polityki międzynarodowej, naszych relacji z Europą i polityki wewnętrznej.
W kontekście bożonarodzeniowej nocy padają w Ewangelii znamienne słowa o ludziach dobrej woli, bez których nie może zapanować na Ziemi pokój. Warto nad tym fragmentem na chwilę się zatrzymać nie tylko za sprawą nadchodzących świąt.
Decyzją prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego, dr Michał Siedziako może zostać przywrócony do pracy. Ale dyrektor w Szczecinie, który go wcześniej zwolnił, zaproponował mu inne stanowisko. Badacz uważa, że nie mógłby na nim pracować naukowo. Siedziaki broni m.in. Bogdan Borusewicz. Historyk idzie do sądu pracy.
Pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej oskarżył dwóch sędziów Sądu Marynarki Wojennej oraz prokuratora wojskowego z Wrocławia za działania podejmowane wobec działaczy opozycji demokratycznej po wprowadzeniu stanu wojennego.
Ministerstwo Kultury oraz MSZ nie potwierdzają informacji, które pojawiły się w niemieckich mediach, aby trwały negocjacje na temat zwrotu pakietu dzieł sztuki, w tym manuskryptu średniowiecznej pieśni „Gaude Mater Polonia”.
Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w Radiu ZET, że raport dotyczący pomocy Ukrainie jest gotowy, ale wstrzymał jego publikację, bo „nie chce stawiać prezydenta i jego kancelarii w niekomfortowej sytuacji”, skoro „liczby będą różne od siebie”. Czy to jest poważne?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas