Rzeczpospolita: W II Rzeczypospolitej nie dla wszystkich 11 listopada był oczywistą datą świętowania odzyskania przez Polskę niepodległości. Z czego wynikały te spory?
Antoni Dudek: Miały one kontekst polityczny. Przede wszystkim byli piłsudczycy, którzy szukali daty jednoznacznie kojarzącej się z Józefem Piłsudskim. A to 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała mu władzę nad wojskiem. Kiedy patrzymy na to z dzisiejszej perspektywy, to można mieć wrażenie, że z punktu widzenia całego państwa ta data nie wydaje się przełomowa. Na pewno można było postawić na ważniejsze wydarzenie, choćby nawet na to, co stało się trzy dni później – 14 listopada Rada Regencyjna rozwiązała się, a Piłsudski ogłosił się tymczasowym naczelnikiem państwa.