Stracone pokolenie: Pierwsza wojna pisarzy

Ta wojna nie tylko zmieniła polityczny kształt Europy. Stworzyła też własne pokolenie pisarzy. Tylko po to, aby z niepowstrzymaną mocą od razu je zniszczyć.

Aktualizacja: 05.08.2018 14:30 Publikacja: 05.08.2018 00:01

Kadr z filmu Delberta Manna „Na Zachodzie bez zmian” (1979 r.), ekranizacji powieści Ericha Marii Re

Kadr z filmu Delberta Manna „Na Zachodzie bez zmian” (1979 r.), ekranizacji powieści Ericha Marii Remarque’a east news

Foto: Album Online

„Stracone pokolenie” – tego określenia użył Ernest Hemingway w swojej pierwszej powieści „Słońce też wschodzi”, wydanej w 1926 r. Przyznawał jednak i wtedy, i wielokrotnie później, że zapożyczył te słowa od Gertrudy Stein, pisarki i intelektualnej przywódczyni środowiska amerykańskich twórców żyjących w Paryżu lat 20. XX wieku. Ona z kolei usłyszała je w warsztacie samochodowym, gdzie oddała do naprawy swoje auto. Właściciel warsztatu, rozsierdzony ignorancją i flegmatycznością swojego młodego pomocnika, miał wykrzyczeć pod jego adresem: „Wy wszyscy jesteście straconym pokoleniem”. Stein, opowiadająca o tym zdarzeniu Hemingwayowi, zakończyła tę historię taką samą konkluzją, mając na myśli jego i jego rówieśników o podobnej biografii.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Historia
Cel nadrzędny: przetrwanie narodu
Historia
Zaprzeczał zbrodniom nazistów. Prokurator skierował akt oskarżenia
Historia
Krzysztof Kowalski: Kurz igrzysk paraolimpijskich opadł. Jak w przeszłości traktowano osoby niepełnosprawne
Historia
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Historia
Generalne Gubernatorstwo – kolonialne zaplecze Niemiec