Reklama
Rozwiń

Czwarty rok wojny

Wkraczając w czwarty rok wojny, Fryderyk zdawał sobie sprawę, że rezerwy jego kraju są prawie wyczerpane. Heroiczna postawa wojska na polu walki nie mogła jednak zapewnić ostatecznego zwycięstwa nad przeciwnikami, a działania dyplomatyczne nie przynosiły zamierzonych efektów. Cesarzowa Maria Teresa i caryca Elżbieta były zdeterminowane, aby walczyć aż do ostatecznego zwycięstwa nad pewnym siebie Prusakiem.

Publikacja: 29.08.2008 11:24

Czwarty rok wojny

Foto: AKG/East News

Pruskie plany kampanii na rok 1759 zakładały przede wszystkim obronę Śląska. Rosjanie i Austriacy postanowili w końcu połączyć swoje siły i uderzyć na pruską stolicę – Berlin. Przez całą zimę i wiosnę Fryderyk, operując po swoich wewnętrznych liniach, skutecznie blokował połączenie obu armii. Pruskie wypady na bazy zaopatrzeniowe wroga dezorganizowały i opóźniały ruchy Austriaków w Czechach i Rosjan w Wielkopolsce. Wreszcie latem Rosjanie skoncentrowali siły pod Poznaniem i ruszyli ku Odrze. Na czele 48-tysięcznej armii stanął nowy głównodowodzący feldmarszałek Piotr Sałtykow. Ruchy Rosjan miał krępować korpus gen. Dohny. Pruski król był jednak niezadowolony z postępów Sałtykowa i wkrótce na miejsce Dohny powołał gen. Wedela. Ten nie miał szczęścia i już następnego dnia po przejęciu dowodzenia, 23 lipca 1759 roku, doznał porażki pod Kijami, gdzie dał się wymanewrować 66-letniemu rosyjskiemu wodzowi.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego