Rocznica likwidacji łódzkiego getta

Kilkaset osób uczestniczyło na terenie Memoriału Radegast w uroczystościach upamiętniających 65. rocznicę likwidacji przez Niemców Litzmannstadt Getto

Aktualizacja: 27.08.2009 18:00 Publikacja: 27.08.2009 10:08

Obchody 65. rocznicy likwidacji Litzmannstadt

Obchody 65. rocznicy likwidacji Litzmannstadt

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/153227,354622.html]Zobacz galerię zdjęć[/link][/b]

- Na nas wszystkich, na Żydach, na Niemcach, na Polakach i wszystkich innych narodach spoczywa ciężki obowiązek pamięci. Dla ludzi uczciwych nie ma innego wyjścia; gdy wiedzą o zbrodni, muszą ją potępić, muszą o niej krzyczeć głośno. Krzyczeć musimy dla nas, dla ludzi, by nie zaginęła pamięć o tych, którzy zostali zamordowani i by zbrodnia nigdy więcej nie mogła się powtórzyć - mówił podczas uroczystości Jerzy Kropiwnicki.

Pod macewami będącymi fragmentem Memoriału z tablicami upamiętniającymi tragedię wszystkich, którzy przeszli przez Litzmannstadt Getto, zapalono znicze. Na terenie Memoriału złożono także wiązanki kwiatów.

W imieniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego minister Mariusz Handzlik odznaczył grupę osób zasłużonych w rozwijaniu przyjaznych stosunków polsko-żydowskich.

[srodtytul]Pomnik w Parku Ocalałych[/srodtytul]

Ze stacji Radegast uczestnicy uroczystości ruszyli w Marszu Pamięci do Parku Ocalałych, gdzie odsłonięty został pierwszy w Polsce Pomnik Polaków Ratujących Żydów podczas II Wojny Światowej.

- Łódzkie getto przetrwało najdłużej w Europie, ostatni transport wyjechał stąd 29 sierpnia 1944 roku, gdy armia sowiecka stała po drugiej stronie Wisły 120 kilometrów od Łodzi - mówił Kropiwnicki.

Prezydent Łodzi zwrócił uwagę, że Łódź przed wojną była miastem wielonarodowym, ale wszystko to się skończyło, gdy wkroczyły tu wojska niemieckie. Dodał, że społeczność żydowska przed inwazją niemiecką stanowiła 30 proc. ludności Łodzi, a prócz Polaków i Żydów mieszkało tu także 10 proc. Niemców i 2 proc. obywateli z różnych stron Europy.

- Została zniszczona społeczność żyjąca tutaj wspólnie od ponad stu lat. Bardzo szybko zaczęto pozbawiać nasze miasto jego tożsamości, zaczęło się od zmiany nazwy, a jednocześnie dokonano nieodwracalnej zmiany kompozycji ludności - zaznaczył Kropiwnicki.

[srodtytul]Odznaczenie Sprawiedliwych[/srodtytul]

W uroczystości udział wziął także prezydent Lech Kaczyński, który wyróżnił polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Kaczyński już po raz trzeci odznaczył Polaków ratujących Żydów podczas Zagłady.

- Polscy Żydzi, łódzcy Żydzi, wszyscy inni Żydzi zamieszkali w Europie padli ofiarą zbrodniczego totalitaryzmu, którym był niemiecki nazizm, a ludobójczy antysemityzm był jedną z jego podstawowych cech - powiedział prezydent.

Lech Kaczyński przypomniał, że Łódź była drugim polskim miastem co do wielkości i drugim miastem polskich Żydów.

- Ten mord na narodzie został zrealizowany nie w toku działań wojennych, nie ze względu na mordercze instynkty żołnierzy i policjantów. Został wykonany wyrok na narodzie, wyrok, który został w historii nazwany ostatecznym rozwiązaniem kwestii żydowskiej - mówił Kaczyński.

Wśród 50 uhonorowanych przez prezydenta osób są m.in. Piotr i Emilia Waszkinelowie, którzy wzięli z getta niemowlę, choć nie mieli nawet własnego mieszkania.

Dziecko zostało katolickim duchownym. Ksiądz Romuald Jakub Weksler-Waszkinel o swoim pochodzeniu dowiedział się już jako dorosły człowiek. Chłopiec po latach został katolickim duchownym. On także wziął udział w dzisiejszych uroczystościach w Parku Ocalałych.

[ramka]Hitlerowcy utworzyli getto w Łodzi w lutym 1940 r. - jako pierwsze na ziemiach polskich włączonych do Rzeszy.

Na obszarze 4 km kw., w najbardziej zaniedbanej części dzielnicy Bałuty i Starego Miasta, zamknięto ponad 160 tys. osób. Łącznie przebywało tam ok. 220 tys. osób. Do getta trafiło wielu żydowskich intelektualistów z Polski, Niemiec, Austrii i Luksemburga.

Więziono tutaj m.in. dwie siostry Franza Kafki, które później zagazowano w Chełmnie nad Nerem. W styczniu 1942 roku rozpoczęły się masowe deportacje Żydów z łódzkiego getta do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem, później - do obozu Auschwitz-Birkenau.

Całkowita likwidacja getta nastąpiła w sierpniu 1944 roku. Według różnych źródeł, z łódzkiego getta ocalało od 5 do 12 tysięcy osób. [/ramka]

[ramka][b]Informacje związane z 70. rocznicą wybuchu II wojny światowej znajdziesz w naszym [link=http://www.rp.pl/temat/354603_70__rocznica_wybuchu_II_wojny_swiatowej.html]RAPORCIE[/link][/b][/ramka]

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/153227,354622.html]Zobacz galerię zdjęć[/link][/b]

- Na nas wszystkich, na Żydach, na Niemcach, na Polakach i wszystkich innych narodach spoczywa ciężki obowiązek pamięci. Dla ludzi uczciwych nie ma innego wyjścia; gdy wiedzą o zbrodni, muszą ją potępić, muszą o niej krzyczeć głośno. Krzyczeć musimy dla nas, dla ludzi, by nie zaginęła pamięć o tych, którzy zostali zamordowani i by zbrodnia nigdy więcej nie mogła się powtórzyć - mówił podczas uroczystości Jerzy Kropiwnicki.

Pozostało 87% artykułu
Historia
Zaprzeczał zbrodniom nazistów. Prokurator skierował akt oskarżenia
Historia
Krzysztof Kowalski: Kurz igrzysk paraolimpijskich opadł. Jak w przeszłości traktowano osoby niepełnosprawne
Historia
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
Historia
Generalne Gubernatorstwo – kolonialne zaplecze Niemiec
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Historia
Tysiąc lat polskiej uczty
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje