Reklama

Białoruś nie poszuka ofiar obławy

Białoruska prokuratura odmówiła pomocy IPN. Gdzie pochowano ponad 600 ofiar sowieckiej zbrodni z 1945 r., pozostaje tajemnicą.

Aktualizacja: 14.06.2016 21:12 Publikacja: 13.06.2016 18:59

W lesie na pierwszym planie, za słupem, oraz w głębi zdjęcia, na prawo od pasa granicznego po drugie

W lesie na pierwszym planie, za słupem, oraz w głębi zdjęcia, na prawo od pasa granicznego po drugiej stronie jeziora Szlamy, prawdopodobnie znajdują się groby. Chciał je zbadać IPN

Foto: Archiwum IPN

Prokurator białostockiego oddziału IPN Zbigniew Kulikowski od lat poszukuje miejsc lub miejsca, gdzie potajemnie pochowano ofiary jednej z największych sowieckich zbrodni przeciwko Polakom. Do dzisiaj nie znamy miejsca spoczynku 611 mieszkańców okolic Suwałk i Augustowa zatrzymanych latem 1945 r. w tzw. obławie augustowskiej.

Po tamtej stronie granicy

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Reklama
Reklama