Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 17.09.2017 22:46 Publikacja: 15.09.2017 00:29
Japońscy żołnierze podczas desantu w Kota Bharu (Malezja, 8–9 grudnia 1941 r.).
Foto: Leemage/AFP
To największa wojskowa klęska w dziejach imperium brytyjskiego – tak o kampanii malajskiej z lat 1941–1942 wypowiadał się premier Winston Churchill. Wiedział, co mówił. Wszak sam się do tej klęski bardzo przyczynił. Japoński blitzkrieg na Malajach pokazał całemu światu, że potęga imperium jest tylko wydmuszką. Brytyjczycy nie potrafili obronić bogatej w surowce kolonii oraz wielkiego portu będącego perłą w ich koronie. Dali się pobić w 70 dni dwukrotnie słabszym liczebnie siłom lekceważonego azjatyckiego państwa. Narody żyjące pod władzą Londynu w koloniach dostały w ten sposób sygnał, że siła białych kolonizatorów jest iluzoryczna. „Okazało się, że biali Europejczycy organizujący życie w mieście od czasów jego założyciela sir Stamforda Rafflesa w chwili kryzysu byli podobnie zagubieni jak przedstawiciele innych ras" – napisał później Lee Kuan Yew, wieloletni premier Singapuru.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Przy powstającym Muzeum Getta Warszawskiego nie zostanie ustawiony zrekonstruowany wagon tramwajowy, który jeźdz...
Wywiadowczyni Armii Krajowej, sanitariuszka i łączniczka w Powstaniu Warszawskim, odznaczona Orderem Virtuti Mil...
W 1799 r. Alessandro Volta przeprowadził serię eksperymentów, umieszczając w naczyniach napełnionych wodą morską...
Co najmniej kilkanaście rzeczy Konfederacja Polski Niepodległej (KPN) zrobiła jako pierwsza. Albo jedyna. Wszyst...
Przed 80 laty ludzkość po raz pierwszy w dziejach została skonfrontowana z porażająco niszczycielską siłą bomby...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas