Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.06.2025 16:39 Publikacja: 21.11.2024 16:07
obraz
Galileusz przesłuchiwany przez rzymską inkwizycję w sprawie teorii kopernikańskiej. Obraz Cristiano Banti z 1857 roku.
Foto: Wikimedia Commons
Brytyjski historyk David Wooton pisał: „Rewolucję naukową można w najbardziej elementarny sposób podsumować, mówiąc, że oznaczała ona zwycięski bunt matematyków przeciw autorytetowi filozofów, a jednych i drugich przeciw autorytetowi teologów”. Jest w tej konkluzji wiele prawdy, bowiem do późnego średniowiecza w świecie ówczesnej „nauki” obowiązywała zasada filozofii Arystotelesa, która stawiała fundamentalny warunek poznawczy: „nie jest możliwa zmiana [w niebiosach]”. Co to oznaczało? Arystoteles pojmował fizykę nie jako znaną nam dzisiaj naukę przyrodniczą poszukującą fundamentalnych własności materii i energii, ale jako wiedzę o zmianie jako takiej. Ta arystotelesowska „zmiana” oznaczała wszystkie zależności między materią ożywioną i nieożywioną, w niebiosach i na ziemi. Wszelki ruch, zmiana ilościowa, zmiana jakościowa i substancjalna stanowiły w rozumieniu nauczania Arystotelesa składowe rzeczywistości. Wchodziły w to także pojęcia i obszary badań, którymi współczesna fizyka się nie zajmuje: umysł, dusza, doświadczenie, pamięć, anatomia i biologia. Arystoteles wykluczył jednak wszelkie zmiany w niebiosach. Uważał, że tam wszystko jest niezmienne i stałe. Mechanika sfer niebieskich to układ niezmienny, niewymagający badań ani poszukiwań. To świat poza ludzkim poznaniem. Dlatego Arystoteles tłumaczył świat „jakościami”, a nie mechanizmami.
Stolica Chin wydaje się tak samo odległa jak kultura i język tego kraju. Nic jednak bardziej mylnego. Pod każdym...
Sukces lądowania w Normandii w czerwcu 1944 r. był bezpośrednim rezultatem dwuletniego procesu wyciągania wniosk...
W 1951 roku eleganckie niegdyś Drezno było tylko cieniem dawnego miasta. Zaledwie kilka miesięcy przed kapitulac...
Serapeum w egipskiej Sakkarze to starożytny zabytek, do którego bardzo rzadko trafiają turyści. A szkoda, bo wiz...
Rękopiśmienny dziennik nieznanej z imienia elblążanki odkrył w Bibliotece Elbląskiej dr Radosław Kubus z Uniwers...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas