Reklama

Fatalne zauroczenie

Kiedyś zadałem już na tych łamach pytanie: czy Mussoliniego możemy stawiać w jednym szeregu z takimi zbrodniarzami, jak Stalin i Hitler? Ponownie zadaję sobie to pytanie dzisiaj – w 99. rocznicę faszystowskiego marszu na Rzym.

Aktualizacja: 28.10.2021 18:57 Publikacja: 28.10.2021 16:30

Mussolini gardził Hitlerem aż do swej podróży do Niemiec w maju 1938 r. Historyk Paolo Monelli uważa

Mussolini gardził Hitlerem aż do swej podróży do Niemiec w maju 1938 r. Historyk Paolo Monelli uważa, że entuzjastyczne przyjęcie w III Rzeszy całkowicie odmieniło stosunek Mussoliniego do Hitlera

Foto: WORLD HISTORY ARCHIVE /BEW

Duce bez wątpienia był despotą, który obudził demony ksenofobii i pogardy dla demokracji. Jeżeli myślimy o nim w kategoriach zbrodniarza, to głównie ze względu na to, że pozwolił swoim wojskom na liczne zbrodnie w Afryce i przyłączył Włochy do Paktu Trzech. Nie mogę jednak jednoznacznie ocenić go w kategoriach czarno-białych. To nie był despota pokroju Hitlera i w żadnym wypadku nie można go do tego ludobójcy porównać.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia świata
Jak II RP nie uratowała niepodległości
Historia świata
Sala Kryzysowa, 11 września 2001 r. „Właśnie tutaj walczymy”
Historia świata
Dzień, w którym Hitler został nazistą
Historia świata
Inni niż my, ale też ludzie
Historia świata
„Winston powrócił!”. Jak Churchill odrodził się z politycznego niebytu
Reklama
Reklama