1 sierpnia o godz. 17 w stolicy i wielu innych miastach kraju usłyszymy syreny, a przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach hołd powstańcom oddadzą przedstawiciele władz państwowych i samorządowych. Tradycyjnie ruch w Warszawie zostanie zatrzymany, tłumy ludzi oddadzą hołd powstańcom na rondzie Daszyńskiego oraz przy pomniku Powstania Warszawskiego na pl. Krasińskich.
Obchody rozpoczęły się już w weekend. Obok Centrum Olimpijskiego przy Wybrzeżu Gdyńskim rozpoczął się zlot harcerski pod hasłem „Wierni w życiu i służbie”. W Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego z bojownikami z roku 1944 spotkali się prezydenci: RP Andrzej Duda i Warszawy Rafał Trzaskowski. – Ważna jest pamięć o powstańcach i powstaniu, ma ona bowiem znaczenie państwowotwórcze – powiedział Andrzej Duda. – Ta walka pokazała, że możemy się zorganizować, dzięki temu mogła powstać Solidarność – mówił, a nawiązując do wojny w Ukrainie, dodał, że „pozwoliła ona na indywidualny ruch pomocy dla drugiego człowieka”.