Reklama

40. rocznica stanu wojennego. Jan Rulewski: 13 grudnia nazywam dniem apokalipsy

- Po północy 12 grudnia zakończyliśmy obrady Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" pozytywnym rezultatem, scenariuszem, co dalej robić - bo oczywiście stanu wojennego się nie spodziewaliśmy - wspominał w rozmowie z Radiem Plus opozycjonista z czasów PRL Jan Rulewski.

Publikacja: 13.12.2021 10:22

40. rocznica stanu wojennego. Jan Rulewski: 13 grudnia nazywam dniem apokalipsy

Foto: PAP/Ireneusz Sobieszczuk, PAP/CAF/WAF

zew

40 lat temu w Polsce wprowadzony został stan wojenny. - O godz. 6:00 zostałem wyróżniony zaproszeniem do takiej pakamery, gdzie przebywali zomowcy w koszarach w Gdańsku. Zaproszono mnie do wysłuchania w ich towarzystwie przemówienia gen. Jaruzelskiego, zatem byłem pierwszy z krajówki (Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" - red.), który zapoznał się z wystąpieniem generała - wspominał dzień 13 grudnia 1981 r. Jan Rulewski. W rozmowie z Radiem Plus były działacz "Solidarności" dodał: - Nie wiem, czemu służyła ta adoracja. Przypuszczam, że badali moją reakcję, może nawet usiłowali wywołać nerwówkę.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia Polski
Adam Mickiewicz – pytania o Rosję
Historia Polski
Cichociemny, który skoczył w noc
Historia Polski
Oszukał Hitlera. Historia agenta „Brutusa”
Historia Polski
Zatruta Gruszka. Wojsko, lewica, rosyjscy dyplomaci w tle
Historia Polski
Kaszpirowski, Harris i inni. Jak miliony Polaków wierzyły w cudowne uzdrowienia
Reklama
Reklama