300 lat Wielkiej Loży Anglii

24 czerwca 1717 r. powstała Wielka Loża Londynu i Westminsteru, organizacja wolnomularska, która miała ogromny wpływ na historię imperium brytyjskiego.

Aktualizacja: 08.04.2018 00:00 Publikacja: 07.04.2018 00:01

Wielka Loża Anglii jest najstarszą na świecie obediencją wolnomularską. Jej wielkim mistrzem jest ob

Wielka Loża Anglii jest najstarszą na świecie obediencją wolnomularską. Jej wielkim mistrzem jest obecnie książę Kentu Edward.

Foto: East News

W centrum Londynu znajduje się zaułek znany jako St. Paul's Churchyard. Na początku XVIII w. powstała tam typowa londyńska tawerna, w której odbywały się spotkania pewnego towarzystwa muzycznego o nazwie „Łabędź i lira". Z tego powodu złośliwi londyńczycy nazwali ją tawreną „Pod gęsią i rusztem". Nie wiedzieli, że jest to także miejsce spotkań przedstawicieli czterech lokalnych lóż masońskich Londynu. Przed 1716 r. pozostawały one ze sobą w konflikcie. Jedne gromadziły głównie zwolenników oranżystów, inne sprzyjały Stuartom. Dopiero 24 czerwca 1717 r. z inicjatywy pastorów Johna Theophilusa Desaguliersa i Jamesa Andersona dokonało się połączenie tych organizacji w Wielką Lożę Londynu i Westminsteru, zwaną później Wielką Lożą Anglii. Na wielkiego mistrza tej organizacji wybrano Anthony'ego Sayera. Z tej okazji dzień 24 czerwca, będący świętem Jana Chrzciciela, proklamowano najważniejszym świętem brytyjskich masonów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Historia
Gobi – pustynia jak z innej planety