Aktualizacja: 22.12.2019 15:46 Publikacja: 22.12.2019 00:01
Foto: Adam Cuerden - Imperial War Museum
Globalny charakter Wielkiej Wojny sprawił, że jej skutki były odczuwalne w miejscach prawdziwie zaskakujących. Wspominałem już o rdzennych mieszkańcach Nowej Gwinei, którzy ginęli za kaisera podczas australijskiej inwazji na wyspę w 1914 r. Na jeszcze odleglejszy trop natrafiamy 2 kwietnia 1916 r., gdy z powodu wojny życie straciło co najmniej trzech Maorysów, a kilkunastu zostało rannych, choć zdarzyło się to w Nowej Zelandii, ponad 18 tys. kilometrów od najbliższej linii frontu. Był to skutek policyjnego rajdu na wioskę tubylców ukrytą w trudno dostępnych i gęsto zalesionych górach Maungapohatu na Wyspie Północnej. Blisko 60 uzbrojonych po zęby funkcjonariuszy kilka dni przedzierało się przez busz, żeby pojmać niejakiego Rua Tapanui Kenana, samozwańczego przywódcę części plemienia Pakeha.
80 lat temu, w nocy z 8 na 9 maja 1945 r., w podberlińskim Karlshorst doszło do powtórnego podpisania kapitulacj...
Uproszczone mapy sieci metra, wymyślone przez Harry’ego Becka w 1933 r. dla londyńskiego Undergroundu, są w użyc...
Ludziom zainteresowanym historią i prehistorią prawdziwą przykrość sprawiają medialne doniesienia, sensacyjne w...
Cerkiew prawosławna zaliczyła w poczet świętych trzech prawosławnych kapelanów wojskowych, którzy zostali zamord...
Wielkanoc to czas sięgania po tradycyjne ziemiańskie potrawy i nostalgicznego wspominania dawnych smaków. Ale po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas