Aktualizacja: 12.01.2020 06:55 Publikacja: 12.01.2020 00:01
Wielki Wschód Francji miał szpiegować oficerów, zbierając informacje o ich życiu prywatnym, rodzinach oraz osobistych poglądach
Foto: miasto paryż/bhvp/roger viollet
Po klęskach 1914 r., kiedy Francji groziła utrata Paryża, marszałek Joseph Joffre za jednym zamachem zwolnił aż 34 generałów, a nadto półtorej setki wyższych oficerów. Oficjalne przyczyny masowej dymisji podano oględnie, jednak błyskawiczne awanse takich wojskowych jak płk Pétain, których kariery były zablokowane przez lata, sugerują polityczny podtekst tej czystki. Wielu uznało, że decyzja Joffre’a jest spóźnioną próbą naprawienia szkód wyrządzonych armii przez półtorej dekady.
Czy w sprawie zbrodni UPA na Wołyniu i w Galicji Wschodniej wybrzmią w w końcu polskie racje? To test naszej pol...
24 kwietnia we wsi Puźniki w Ukrainie rozpoczną się ekshumacje. Zespół naukowców z Pomorskiego Uniwersytetu Medy...
Ostatni z wielkich Bolesławów nie zdołał uratować Polski przed tym, co w istocie było nieuniknione. Pragnąc uchr...
Fridtjof Nansen i Roald Amundsen żyli w czasach, w których wikińskie podboje od dawna należały wyłącznie do świa...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Międzynarodowa wyprawa kierowana przez autora ustaliła – według wszelkich wymogów nauki – że największa rzeka św...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas