Reklama
Rozwiń
Reklama

Podział zysków ze sprzedaży obrazu Pietera de Grebbera

Obraz holenderskiego mistrza Pietera de Grebbera, należący do zamordowanego przez nazistów w warszawskim getcie antykwariusza zostanie zlicytowany. Polski MSZ wywalczył ugodę dla spadkobierców "Portretu czytającego mężczyzny”.

Aktualizacja: 25.04.2008 21:19 Publikacja: 25.04.2008 17:27

"Portretu czytającego mężczyzny” Pietera de Grebbera

"Portretu czytającego mężczyzny” Pietera de Grebbera

Foto: TVN24

Obraz Grebbera, który znajduje się w wydanym przez Ministerstwo Kultury katalogu zatytułowanym "Straty wojenne. Malarstwo obce" trafi pod młotek, a zyskiem podzielą się posiadacz obrazu z Łotwy i spadkobiercy zamordowanego antykwariusza.

Wojenna historia obrazu zaczyna się w 1942 roku. 21 lipca ordynator szpitala na ul. Smolnej profesor Franciszek Raszeja wchodzi z przepustką do getta, by operować znanego antykwariusza i marszanda sztuki Abe Gutnajera.

W międzyczasie do mieszkania wpadają dowodzeni przez esesmana uzbrojeni mężczyźni, w tym litewscy i łotewscy funkcjonariusze formacji policyjnych. Mordują wszystkich zastanych w mieszkaniu (w tym lekarza) i rabują "Portret czytającego mężczyzny".

Na 60 lat obraz znika, aż dwa lata temu pojawia się w katalogu Christie's za śmieszną sumę 800-1200 funtów. Gdy do akcji wkracza firma poszukująca skradzionych dzieł sztuki i rozpoznaje dzieło Grebbera, obraz zostaje wycofany, a do akcji wkracza polskie MSZ.

MSZ broni praw spadkobierców

Reklama
Reklama

Polscy dyplomaci, występujący w imieniu spadkobierców syna Abe Gutnajera zawierają ugodę. Na jej mocy, jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", strony (dzisiejszy posiadacz obrazu i spadkobiercy marszanda) podzielą się zyskiem pół na pół.

To pierwszy przypadek, kiedy MSZ reprezentował poszkodowanych pochodzenia niepolskiego.

Obraz Grebbera, który znajduje się w wydanym przez Ministerstwo Kultury katalogu zatytułowanym "Straty wojenne. Malarstwo obce" trafi pod młotek, a zyskiem podzielą się posiadacz obrazu z Łotwy i spadkobiercy zamordowanego antykwariusza.

Wojenna historia obrazu zaczyna się w 1942 roku. 21 lipca ordynator szpitala na ul. Smolnej profesor Franciszek Raszeja wchodzi z przepustką do getta, by operować znanego antykwariusza i marszanda sztuki Abe Gutnajera.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama