Reklama

Śmierć generała: jednak wypadek?

Pierwsze badania zwłok generała Władysława Sikorskiego wykazały tylko obrażenia odniesione w wyniku katastrofy lotniczej

Publikacja: 01.12.2008 05:05

– Na tym etapie analiz nie można mówić o przełomie ani o znalezieniu czegoś, co potwierdziłoby którąś, inną niż katastrofa, z hipotez śmierci generała – mówi „Rz” szefowa Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum UJ prof. Małgorzata Kłys.

W jej zakładzie w ubiegłym tygodniu odbyła się sekcja zwłok gen. Władysława Sikorskiego i ich badanie z udziałem specjalistów z Instytutu Ekspertyz Sądowych oraz Zakładu Radiologii UJ.

Generał Sikorski zginął 4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej w Gibraltarze. Część historyków twierdzi, że mógł zostać uduszony lub zastrzelony przed startem (na zlecenie Rosjan lub Brytyjczyków), a katastrofa miała tylko zatuszować zabójstwo. Pojawiały się też wątpliwości, czy w trumnie na Wawelu są zwłoki Sikorskiego. Wszystko to wyjaśnić ma wszczęte we wrześniu śledztwo IPN.

Jak się dowiadujemy, tożsamość zwłok nie budzi wątpliwości. Wzrost i inne charakterystyczne cechy ciała odpowiadają temu, jak wyglądał gen. Sikorski. Ale potwierdzić to mogą analizy DNA, których wyników jeszcze nie ma.

Profesor Kłys zastrzega, że z ostatecznymi ocenami trzeba się wstrzymać do czasu wykonania szczegółowych badań próbek pobranych podczas sekcji zwłok. – Wiem z własnego doświadczenia, że wyniki czasem bywają zaskakujące – mówi.

Reklama
Reklama

Raport z badań ma być gotowy najpóźniej w styczniu.

Historia
Artefakty z Auschwitz znów na aukcji w Niemczech. Polski rząd tym razem nie reaguje
Historia
Julia Boyd: Po wojnie nikt nie zapytał Niemców: „Co wyście sobie myśleli?”
Historia
W Kijowie upamiętniono Jerzego Giedroycia
Historia
Pamiątki Pierwszego Narodu wracają do Kanady. Papież Leon XIV zakończył podróż Franciszka
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Historia
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte dla zwiedzających. Po 20 latach budowy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama