Urodził się w 1932 r. w Raciborowicach na Lubelszczyźnie. Pochodził z patriotycznej rodziny – jego ojciec Teodor Szołoch był oficerem armii gen. Józefa Hallera, w 1920 r. walczył z bolszewikami. Za dzielność został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Zginął zamordowany w 1943 r. przez oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii. Starszy brat Kazimierza Jan był żołnierzem AK. Też zginął tragicznie, zamordowany w lutym 1945 r. przez NKWD w Białympolu.
Kazimierz Szołoch do Gdańska przyjechał w 1955 r. Zaczął pracę w Stoczni Remontowej, a potem Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Tu w Grudniu ,70 został członkiem komitetu strajkowego. Brał udział w demonstracjach, przemawiał przed siedzibą dyrekcji zakładu i Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku. Potem był śledzony i inwigilowany. Rozpracowywał go Wydział III SB w Gdańsku. 22 grudnia 1970 r. esbecy zorganizowali na niego obławę. Szołochowi udało się uciec. Przez kilka tygodni ukrywał się na południu kraju.
W połowie stycznia 1971 r. wrócił do Trójmiasta. Był chory i wyczerpany psychicznie, na domiar złego nie miał pracy – stracił ją jeszcze w grudniu, po strajkach. Po leczeniu, choć przywrócono go do pracy, SB cały czas miała go na oku. Był nękany i zatrzymywany. We wrześniu 1971 r. zgłosił się do KC PZPR w Warszawie, by zaprotestować przeciwko prześladowaniom. Złożył list zaadresowany do I sekretarza Edwarda Gierka. Ale szykany nie ustały.
W marcu 1974 r. ponownie zwolniono go z pracy. Przez ponad rok był bez środków do życia, a na utrzymaniu miał żonę i czworo dzieci. W czerwcu 1975 r. mógł trochę odetchnąć – dostał rentę inwalidzką z powodu choroby zawodowej stoczniowców, pylicy. Działalności opozycyjnej jednak nie przerwał.
27 kwietnia 1978 r. odbyło się słynne spotkanie inicjujące działalność WZZ (przerwała je SB). W czerwcu 1978 r. Szołoch wspierał głodówkę w obronie aresztowanego Błażeja Wyszkowskiego. Związał się z Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela, a potem KPN. Był kolporterem prasy niezależnej, brał też udział w manifestacjach upamiętniających masakrę robotników w Grudniu' 70 przed bramą nr 3 Stoczni Gdańskiej im. Lenina.