Niezwykła ekspozycja w fabryce Schindlera

Zwiedzający zobaczą, jak wyglądało miasto podczas okupacji

Publikacja: 01.06.2010 04:00

Zwiedzający wystawę będą mogli się przejechać tramwajem, jaki jeździł w czasie wojny

Zwiedzający wystawę będą mogli się przejechać tramwajem, jaki jeździł w czasie wojny

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

– To więcej, niż oferuje film czy teatr – zapewnia Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

W odnowionym budynku administracyjnym Fabryki Emalia Oskara Schindlera 10 czerwca zostanie otwarta wystawa „Kraków – czas okupacji 1939 – 45”.

Schindler, członek nazistowskiej partii NSDAP, przejął fabrykę naczyń emaliowanych w 1942 r. Uratował ponad tysiąc Żydów, pracowników zakładu.

[srodtytul]U fotografa i w tramwaju[/srodtytul]

Widz – przy dźwiękach przebojów Hanki Ordonówny i Mieczysława Fogga – najpierw poczuje atmosferę przedwojennej Polski, potem – słysząc wybuchy i dźwięki alarmów – okropności wojny.

Autorzy wystawy poprowadzą zwiedzającego po starannie odtworzonych wnętrzach. Zajrzy do zakładów fryzjerskiego i fotograficznego, gdzie zobaczy autentyczny fotoplastykon, działający niegdyś przy ul. Szczepańskiej w Krakowie. Wsiądzie do tramwaju, jaki jeździł w czasie wojny.

Przejdzie ciasnymi ulicami getta, wejdzie do mieszkania żydowskiego, spojrzy przez okno ciemnej piwnicy, w jakiej ukrywano Żydów.

Będzie mógł zobaczyć komiks pokazujący nieudany zamach na niemieckiego zbrodniarza, esesmana Wilhelma Koppego, jaki w 1944 r. zorganizowali żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego.

Poza tym w fabryce będzie pokazywany dokument „Lipowa 4” (to adres zakładu) i słynna „Lista Schindlera” Spielberga, który to miejsce rozsławił na całym świecie. Nazwiska osób z tej listy będzie można usłyszeć podczas zwiedzania.

Wśród cennych eksponatów jest mapa wisząca w gabinecie Schindlera, na której zaznaczał ruchy niemieckich wojsk w Europie.

Podczas wystawy przypomnieni zostaną też m.in. aresztowani i uwięzieni w listopadzie 1939 r. podczas Sonderaktion Krakau oraz Sprawiedliwi, którzy ratowali Żydów.

Zwłaszcza dla najmłodszych gości atrakcją powinny być 44 stanowiska multimedialne.

[srodtytul]Konfrontacja z przeszłością[/srodtytul]

Swoistą puentą wystawy jest instalacja „Sala wyborów” – poświęcona etycznym postawom w czasie wojny.

Czarne, wypalone księgi mają symbolizować tych, którzy nie sprostali wyzwaniom mrocznych czasów, a białe – tych, którzy np. ratowali innych za cenę własnego spokoju czy nawet życia.

– Przygotowanie ekspozycji trwało trzy lata i kosztowało ok. 5 mln zł – mówi dyrektor Niezabitowski. 80 proc. pieniędzy pochodziło z budżetu miasta. Kraków wydał też na remont budynku fabryki niemal 10 mln zł (połowa to środki z Unii Europejskiej).

Gośćmi uroczystego otwarcia 10 czerwca mają być dawni pracownicy zakładu.

Ci, którzy chcą go potem zobaczyć, mogą już rezerwować bilety za pośrednictwem strony internetowej muzeum: www.mhk.pl.

Jak piszą jej autorzy, „Fabryka pamięci” to motto wystawy stałej i nowego Oddziału Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Miejsce pamięci, jakim jest Fabryka Emalia, daje gościom szansę na osobistą konfrontację z przeszłością”.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki[mail=e.losinska@rp.pl]e.losinska@rp.pl[/mail]

– To więcej, niż oferuje film czy teatr – zapewnia Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.

W odnowionym budynku administracyjnym Fabryki Emalia Oskara Schindlera 10 czerwca zostanie otwarta wystawa „Kraków – czas okupacji 1939 – 45”.

Pozostało 93% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem