Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 20.06.2020 22:18 Publikacja: 18.06.2020 15:22
Kolejnej grupie Polaków udało się uciec: na lotnisku Tempelhof wylądowali 22 listopada 1982 r.
Foto: BEW
W piątkowy poranek 12 lutego 1982 r. o godzinie 7.30 z warszawskiego Okęcia startuje samolot LOT An-24, popularny „antek", z 25 pasażerami na pokładzie. Portem docelowym rejsu nr 747 jest Wrocław, ale w pewnym momencie kontrolerzy z Warszawy spostrzegają, że samolot mocno zbacza na zachód. Nie muszą się zresztą zbytnio wysilać, ponieważ niebo nad Polską jest niemal puste – po wprowadzeniu dwa miesiące wcześniej stanu wojennego ruch lotniczy niemal zamarł. Kiedy kontrolerzy pytają kapitana Czesława Kudłka o przyczynę zmiany trasy przelotu, ten informuje ich, że w samolocie jest uzbrojony porywacz, który żąda, aby lądować w Berlinie Zachodnim, na lotnisku Tempelhof.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Znajomość własnej historii tworzy naszą tożsamość, a pamięć o niej jest jednym z fundamentów przyszłości kolejny...
Krystyna Skarbek jest dziś mitologizowana, ale w jej historii jest wiele niejasności i pytań. O tym, że wymyka s...
Na warszawskiej Woli powstał mural upamiętniający powstanie Niezależnego Zrzeszenia Studentów – niekomunistyczne...
Naukowcy z Politechniki Warszawskiej ustalili możliwy zarys drogi śmierci, którą pokonywali Żydzi do komór gazow...
Odnaleziono część kolekcji Alfreda Potockiego, którą wywiózł z Łańcuta w połowie 1944 r. To kilkanaście portretó...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas