Reklama

Dolina Krzemowa i jej kontrowersyjny promotor

Chyba każdy słyszał o Dolinie Krzemowej. Ten teren w otoczeniu Palo Alto – siedziby Uniwersytetu Stanforda – stał się swoistym inkubatorem wielu firm związanych z nowymi technologiami, głównie z elektroniką, informatyką i telekomunikacją. W wielu miejscach na świecie próbowano powtórzyć ten sukces, nigdzie się to jednak nie udało.

Aktualizacja: 19.07.2020 14:41 Publikacja: 19.07.2020 00:01

William Bradford Shockley (1910–1989), amerykański fizyk i współtwórca tranzystora

William Bradford Shockley (1910–1989), amerykański fizyk i współtwórca tranzystora

Foto: EMILIO SEGRE VISUAL ARCHIVES/AMERICAN INSTITUTE OF PHYSICS/SCIENCE PHOTO LIBRARY

Skąd się wziął bezprecedensowy sukces Doliny Krzemowej? Początek tej legendarnej „wylęgarni awangardowych firm" związany był z faktem, że w okresie II wojny światowej najbardziej zaawansowane ośrodki technologiczne i badawcze USA postanowiono przenieść w bezpieczniejsze miejsce. Konkretnie zdecydowano się przenieść je ze wschodniego wybrzeża USA – gdzie formowały się one od początku XX stulecia w powiązaniu z uczelniami Bostonu, zwłaszcza ze słynną MIT – jak najdalej na zachód. Chodziło o ich ochronę na wypadek inwazji III Rzeszy na USA. Inwazji, która wcale nie była nieprawdopodobna i oczywiście zagrażała właśnie ze wschodu.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama