O braku pieniędzy na badania genetyczne napisaliśmy 30 września, a 22 października, jak informuje Instytut Pamięci Narodowej, odbyło się spotkanie z udziałem prof. Andrzeja Ciechanowicza - rektora Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie (na tej uczelni działa Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów), dr. hab. Andrzeja Krzysztofa Kunerta - sekretarza Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz dr. Łukasza Kamińskiego - prezesa IPN. W czasie spotkania omówiono stan prac związanych z poszukiwaniem i identyfikacją ofiar terroru komunistycznego oraz sposoby zapewnienia stabilnego źródła finansowania Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów, która zajmuje się identyfikacją ofiar.
W efekcie 4 listopada rektor szczecińskiej uczelni złożył w Kancelarii Premiera wniosek o dotację z tegorocznej ogólnej rezerwy budżetowej, która ma zostać wykorzystana na sfinansowanie dalszych prac PBGOT. Jednocześnie prezes Kamiński zwrócił się do ministra finansów o przekazanie z przyszłorocznego budżetu Instytutu 1 mln zł na rezerwę celową przeznaczoną na działalność bazy.
Identyfikacje osób z niepodległościowego podziemia trwają od zeszłego roku, kiedy to doszło do pierwszych ekshumacji na „Łączce", czyli w kwaterze „Ł" na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Spoczywają tam osoby zamordowane przez komunistów w latach stalinowskich, po wyrokach śmierci wykonanych w więzieniu na ul. Rakowieckiej. Zginęło wówczas w ten sposób ok. 300 osób. Do tej pory ekshumowano ok. 200.
– Jeśli chcemy za kilka miesięcy podać kolejne nazwiska bohaterów, to już dziś musimy rozpocząć nowe badania. Niestety, od 20 sierpnia żadnych nowych badań nie prowadzimy – mówił „Rz" we wrześniu dr Andrzej Ossowski, lider zespołu PBGOT.
Za rok na „Łączce" ma się odbyć oficjalny, państwowy pogrzeb szczątków ofiar. Taką deklarację złożył prezydent RP Bronisław Komorowski.