Ludzie, którzy budowali pierwsze komputery, nie przewidzieli tego, jak wiele zastosowań będą one miały obecnie. Howard Aiken, twórca pierwszego komputera Mark I (pisałem o nim w poprzednim odcinku tego cyklu), wypowiedział podobno zdanie: „Jedynie sześć elektronicznych maszyn cyfrowych wystarczyłoby do zaspokojenia potrzeb obliczeniowych całych Stanów Zjednoczonych". W latach 40. XX wieku, kiedy informatyka dopiero się rodziła, nie była to wypowiedź odosobniona. Thomas Watson, prezes IBM, firmy, która miała się najsilniej przyczynić do rozwoju informatyki (o jej dziejach pisałem w „Rzeczy o Historii" w wydaniach z 14 i 28 maja br.), podobno powiedział: „Światowe zapotrzebowanie szacuję na jakieś pięć komputerów". Jak widać, twórcy pierwszych komputerów sami ich nie doceniali!