Prace prowadzone są na Polskim Cmentarzu Wojennym w Langannerie, gdzie spoczywa blisko 700 polskich żołnierzy poległych we Francji podczas drugiej wojny światowej, w tym 615 żołnierzy „Czarnej dywizji”, którzy zginęli w sierpniu 1944 r. w walkach z Niemcami pod Falaise i Chambois. Nekropolia położona jest między Caen a Falaise, opiekują się nim Polacy oraz Kanadyjczycy, którzy z naszymi żołnierzami uczestniczyli w walkach w tym rejonie Francji.
Badania genetyczne poprzedziły kwerendy i analizy historyczne. – Naszym celem jest identyfikacja poległych żołnierzy, którzy zostali pochowani w bezimiennych mogiłach – powiedział nam, obecny na miejscu, dr hab. Andrzej Ossowski, z Zakładu Medycyny Sądowej PUM w Szczecinie. Prace potrwają do końca przyszłego tygodnia. – Pobieramy materiał genetyczny ze szczątków, przeprowadzamy też badania medyczno – sądowe, aby stwierdzić jak mogła być przyczyna ich śmierci – dodaje Andrzej Ossowski. Naukowcy mają do dyspozycji materiał porównawczy pobrany od bliskich zmarłych. – Pierwszych efektów naszej pracy możemy się spodziewać za kilka, kilkanaście miesięcy – ocenia nasz rozmówca.
Czytaj więcej
5 grudnia na cmentarzu w Gdańsku odbędzie się ponowny pogrzeb Mieczysława Jałowieckiego, który przeprowadził operację zakupu dla Polski nieruchomości znajdujących się na Westerplatte oraz innych miejscach portu gdańskiego.
Z danych zebranych przez pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którzy uczestniczą w tym projekcie wynika, że na liście zaginionych ciągle jest 43 pancerniaków z dywizji generała Stanisława Maczka, a na cmentarzu we Francji mogą znajdować się szczątki 26 lub 27 z nich.
W poprzednich latach naukowcy PUM zidentyfikowali trzech żołnierzy, którzy dotychczas spoczywali w bezimiennych mogiłach na tym cmentarzu : kaprala Mieczysława Szymańskiego, kaprala Ryszarda Chaniewskiego oraz kaprala Jana Duszy.