Aktualizacja: 12.06.2022 14:53 Publikacja: 12.06.2022 09:52
Powstańcy śląscy w 1921 r.
Foto: Wikipedia
W ramach obchodów setnej rocznicy przyłączenia części Górnego Śląska do Rzeczpospolitej Polskiej 15 czerwca o godzinie 13 przed budynkiem Oddziału Okręgowego Narodowego Banku Polskiego w Katowicach przy ul. Bankowej 1 odbędzie się otwarcie wystawy plenerowej „Bramy do Polski 1922". Odbędzie się: prezentacja monety kolekcjonerskiej, prezentacja znaczka pocztowego i koperty „100. rocznica powrotu Górnego Śląska do Polski".
W Katowicach otwarta zostanie wystawa przygotowana przez IPN prezentuje przebieg uroczystości przyłączenia części Górnego Śląska do Polski w 1922 roku. Na piętnastu panelach wystawienniczych przedstawiono wydarzenia na obszarze, które decyzją Rady Ambasadorów z października 1921 roku, przypadł Polsce. Objęcie terenów przez Rzeczpospolitą następowało, zgodnie z decyzją Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej, strefami i odbywało się według ściśle określonego scenariusza, który obejmował wkroczenie policji państwowej, podpisanie protokołu przekazania władzy, wyjście wojsk sojuszniczych i wkroczenie wojska. Uroczystości powitania Wojska Polskiego odbyły się w różnych miejscowościach od 20 czerwca do 4 lipca 1922 roku. Symbolem tych wydarzeń były bramy powitalne budowane na wzór łuków triumfalnych, których wniesiono ponad 220. Po wkroczeniu wojska kolejnym etapem przejmowania części Górnego Śląska przez Polskę były oficjalne uroczystości państwowe z udziałem najwyższych władz przybyłych z Warszawy.
W panteonie chrześcijańskich świętych jest wiele osób, które można podziwiać jako wzór wielkiej odwagi, wiary i człowieczeństwa. Paradoksalnie z tego grona najbardziej znany jest święty, o którego życiu prawie nikt nic nie wie. Wspominamy go 6 grudnia, choć rzadko w kontekście religijnym. Znają go bowiem nie tylko chrześcijanie, ale dzięki komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia także wyznawcy innych religii oraz ateiści. W Polsce wie o nim każde dziecko, choć jeszcze dwa wieki temu nie miał nic wspólnego ze świętami.
Coś, co dziś nazywamy mediami, a wcześniej należałoby nazwać świadomym i celowym poszerzaniem zasięgu komunikacji, wkroczyło w sferę wojny w momencie, kiedy narodziła się kategoria narracji.
Akty nieposłuszeństwa armii zdarzały się od najdawniejszych czasów. W historię buntów wpisały się także siły zbrojne carstwa moskiewskiego. Za mieszanie się do polityki strzelcy zapłacili straszliwą cenę.
85 lat temu Armia Czerwona zaatakowała Finlandię. Był to kolejny krok w realizacji tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow, który skazywał sześć suwerennych państw na utratę niepodległości.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Drewniana noga, czarna opaska na wybitym oku, żelazny hak zamiast dłoni, nóż w zębach, laski dynamitu wplecione w brodę, w jednej ręce pistolet, w drugiej kordelas i do abordażu!...
W okolicy miejscowości Borowicze zdewastowano kilka miejsc pamięci setek akowców, którzy nie przeżyli katowni NKWD. To już kolejny atak na polskie pomniki w Rosji.
Miejmy nadzieję, że przyjdzie czas sprawiedliwości – że ci, którzy w Polsce odpowiadają za doprowadzenie do tej katastrofy, zostaną odpowiednio ocenieni przed sądy. A jeżeli sądy uznają ich za winnych, to że zostaną ukarani - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas briefingu prasowego odbywającego się pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku.
Comiesięczne prowokacje i nieoddzielenie protestujących od oddających hołd tym, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, mogą się skończyć kolejną tragedią. Obowiązkiem państwa jest zapewnić bezpieczne warunki politykom PiS oraz ich przeciwnikom.
To przerażające, że w 2024 roku znajdują się osoby, które pod imieniem i nazwiskiem oddają w mediach społecznościowych hołd Januszowi Walusiowi.
W Łodzi powstaje muzeum, które upamiętni dziecięce ofiary Niemców z założonego przez nich obozu. Równolegle IPN prowadzi poszukiwania miejsc, gdzie zmarłe w tym miejscu odosobnienia dzieci były grzebane.
Ministerstwo kultury stara się uzupełniać elektroniczną bazę miejsc, gdzie są pochowani polscy żołnierze, którzy zginęli w czasie II wojny światowej.
W panteonie chrześcijańskich świętych jest wiele osób, które można podziwiać jako wzór wielkiej odwagi, wiary i człowieczeństwa. Paradoksalnie z tego grona najbardziej znany jest święty, o którego życiu prawie nikt nic nie wie. Wspominamy go 6 grudnia, choć rzadko w kontekście religijnym. Znają go bowiem nie tylko chrześcijanie, ale dzięki komercjalizacji świąt Bożego Narodzenia także wyznawcy innych religii oraz ateiści. W Polsce wie o nim każde dziecko, choć jeszcze dwa wieki temu nie miał nic wspólnego ze świętami.
Coś, co dziś nazywamy mediami, a wcześniej należałoby nazwać świadomym i celowym poszerzaniem zasięgu komunikacji, wkroczyło w sferę wojny w momencie, kiedy narodziła się kategoria narracji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas