Anna Machcewicz: Akowców traktowano gorzej niż nazistów

Rozmowa z Anną Machcewicz, historykiem, biografem Kazimierza Moczarskiego

Aktualizacja: 17.07.2016 21:50 Publikacja: 17.07.2016 19:30

Anna Machcewicz: Akowców traktowano gorzej niż nazistów

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Rzeczpospolita: Równo 65 lat temu, 18 lipca 1951 roku, rozpoczął się proces Jürgena Stroopa, niemieckiego zbrodniarza odpowiedzialnego za krwawe stłumienie powstania w getcie warszawskim. Dlaczego Stroop sądzony był w Polsce, skoro schwytali go Amerykanie i amerykański sąd już wcześniej skazał go na karę śmierci?

Anna Machcewicz: Stroop działał też na Ukrainie czy w Grecji, ale to Polska została wysłuchana przez Amerykanów i to nam go przekazali. Proces Stroopa był częścią większego zjawiska, jakim był osąd zbrodni niemieckich na naszym terenie. Chcieliśmy w ten sposób pokazać siłę moralną, dokonać pewnego odwetu. Dlatego, jak sądzę, tak bardzo zależało nam na ściągnięciu Stroopa i wytoczeniu mu głośnego procesu. Wcześniej był proces załogi Auschwitz i Rudolfa Hoessa. W sumie Zachód przekazał Polsce około 1000 niemieckich zbrodniarzy.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń