Teren byłego placu apelowego w obozie koncentracyjnym Gusen będzie chroniony

Teren byłego placu apelowego w obozie koncentracyjnym Gusen ma być chroniony. To krok, aby zastopować dewastację miejsca zbrodni nazistowskich.

Aktualizacja: 20.12.2016 18:06 Publikacja: 19.12.2016 18:38

Teren byłego obozu jest w prywatnych rękach. Budynek dawnej bramy obozowej zamieniono na willę.

Teren byłego obozu jest w prywatnych rękach. Budynek dawnej bramy obozowej zamieniono na willę.

Foto: archiwum prywatne

Za wpisaniem terenu do austriackiego rejestru zabytków optowało polskie Ministerstwo Kultury oraz ambasada RP w Wiedniu. Jak tłumaczyła nam wiceminister kultury Magdalena Gawin, istniało bowiem zagrożenie, że to miejsce kaźni wielu polskich więźniów – głównie elit intelektualnych – bezpowrotnie zostanie zniszczone. Rozpoczęły się tam bowiem prace budowlane (teren znajduje się we władaniu firmy kamieniarskiej).

Tylko krematorium

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Historia
Na ratunek zamkowi w Podhorcach i innym zabytkom
Historia
„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”
Historia
80. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Świat słucha świadectwa ocalonych
Historia
Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki
Historia
Był ślub w Auschwitz. Tylko jeden